Całkowicie zmieniamy podejście do inwestycji i podmiotów, z którymi współpracujemy przy ich realizacji. Zależy nam na prowadzeniu naszych projektów w sposób zrównoważony, respektując naszych interesariuszy, do których należą również firmy wykonawcze - mówi Andrzej Kaczmarek, dyrektor zarządzający Centralną Jednostką Inwestycyjną PSE. - Dotychczas o wyborze wykonawcy decydowało przede wszystkim kryterium cenowe. W większości nowych przetargów wprowadzamy kryteria pozacenowe.
Z początkiem maja br. grupa PSE wprowadziła nowy model realizacji inwestycji sieciowych. Na czym polegają zmiany w sferze organizacyjnej?
- Do tej pory procesy inwestycyjne prowadzone były zarówno przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne, jak i spółkę PSE Inwestycje, pełniącą m.in. rolę inżyniera kontraktu. Zaangażowanych było kilka departamentów w obu tych spółkach. Ta wielość podmiotów zajmujących się inwestycjami, współdecydujących na różnych etapach projektów o ich realizacji, powodowała, że traciliśmy mnóstwo czasu na komunikację i sprawozdawczość wewnętrzną; ponosiliśmy koszty nie poprawiając jednocześnie jakości procesu.
Wartość dodana z wydzielenia odrębnego podmiotu (PSE Inwestycje) do realizacji funkcji inżyniera kontraktu była niewielka. Ponadto, takie ułożenie procesu przygotowania i nadzorowania realizacji każdej inwestycji sprawiało, że rozmywała się również odpowiedzialność. Od maja br. za inwestycje sieciowe w grupie PSE od początku do końca odpowiada Centralna Jednostka Inwestycyjna (CJI) usytuowana w strukturze PSE.
W dalszej części wywiadu:
- O błędach w inwestycjach rozpoczętych w poprzednich latach
- Skąd się wzięły problemy w przypadku budowy linii Kozienice-Ołtarzew?
- Dlaczego światowe firmy omijały zlecenia od PSE? Czy to się zmieni?
- Szczegóły nowego podejścia do przetargów
- Jak będzie wyglądać nowy podział ryzyk między PSE a wykonawcami robót?
- Kto będzie odpowiadał za wyznaczenie przebiegu linii?
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PSE gruntownie zmieniają model realizacji inwestycji