Producenci betonu w Polsce nie są w stanie sprostać zapotrzebowaniu. Niebawem betonu może być jednak mniej. Producenci cementu, materiału do jego produkcji, wprowadzają limity na dostawy.
- Pół roku temu Cementownia Górażdże, nasz główny dostawca, poinformowała nas, że zamówienia na cement przekraczają o 1 mln ton jej zdolności produkcyjne. Będzie ona mogła produkować więcej za dwa, trzy lata - twierdzi Kazimierz Ładyżyński.
Zdaniem Górażdży, limity mają tylko zapobiec kolejkom, a każdy, kto złoży zamówienia na początku roku, będzie mógł je zrealizować, ale w ściśle określonym terminie. - Jeżeli miesięcznie klient odbiera od nas 100 tys. ton cementu, to w ciągu tygodnia będzie mógł odebrać maksymalnie 25 tys. ton - tłumaczy w dzienniku Andrzej Balcerek, prezes Cementowni Górażdże.
Dla producentów betonu to bardzo zła wiadomość - ciążą na nich kontrakty z firmami budowlanymi. Betoniarnie tracą więc odbiorców. Firmy budowlane też mają kłopot, bo brak budulca na czas oznacza dodatkowe koszty związane choćby z wydłużonym okresem dzierżawy szalunków - wyjaśnia "PB".
Producenci betonu szukają ratunku u pośredników. - Trzeba im jednak zapłacić o 20-25 proc. więcej - mówi szef Hydrobudowy 1 BL.
Przedstawiciele cementowni uspokajają, że obecna sytuacja to efekt spiętrzenia zamówień w sezonie budowlanym. - W tym roku branża wyprodukuje 17 mln ton cementu, a jej obecne średnioroczne zdolności produkcyjne wynoszą 18-19 mln ton rocznie. Będziemy więc mieć w rezerwie około 1 mln ton. Nie dzieje się więc nic niepokojącego. Po prostu w ciągu ostatnich dziesięciu lat była nadwyżka w produkcji cementu, i to my czekaliśmy na klienta. Teraz jest odwrotnie - wyjaśnia w "PB" Andrzej Balcerek.
Rezerwa, jaką mają cementownie, istnieje tylko w teorii. - 19 mln ton branża mogłaby wyprodukować, gdyby zakłady działały 12 miesięcy w roku, wykorzystując w pełni zdolności produkcyjne. Ale produkcję cechuje sezonowość. Dodatkowo jeden miesiąc w roku firmy przeznaczają na remonty - twierdzi na łamach "Pulsu Biznesu" Rudiger Kuhn, prezes Cemex Polska.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Producenci cementu wprowadzają limity