Czy w Polsce mamy wystarczające zaplecze dla budowy wielu projektów energetycznych w tym samym czasie, czy firmy nie poniosą konsekwencji z powodu wcześniejszych oszczędności na służbach inwestycyjnych i czy nie ucierpi na tym jakość - o tym w rozmowie z portalem wnp.pl mówi Grzegorz Czul, prezes zarządu, dyrektor generalny Fluor Polska.
- W Polce sądzę, że kondycja branży projektowej, mimo że ciągle się poprawia, jest mówiąc ogólnie średnia. Sporo firm ma wolne moce przerobowe choć w mniejszym stopniu dotyczy to firm, które jako część wielkich światowych podmiotów mogą liczyć na zlecenia z zewnątrz, dla klientów z innych krajów. Takim firmom udało się najlepiej przejść przez okres kryzysu. Nam aż tak dobrze się nie udało, obecny kryzys, czy tez spowolnienie dotknęło wiele branż przemysłu. Nie mogliśmy więc liczyć na to, że skoro w jednej sytuacja jest zła, inna nam to zrekompensuje. Wyjątkiem był przemysł wydobywczy rud metali. W tej branży nastąpił prawdziwy boom inwestycyjny, który niestety nam w Gliwicach specjalnie nie pomógł
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prezes Fluor Polska: do atomu będą potrzebne posiłki