Ostatnie lata, mimo wielkich nadziei wiązanych m.in. z inwestycjami publicznymi, były dla branży niełaskawe. Z drugiej strony Polska zaczyna robić się za ciasna dla rodzimych specjalistów i firm - ocenił dla portalu wnp.pl Piotr Kledzik, prezes Bilfinger Infrastructure.
- Nie należy tego traktować jako marzenia o gruszkach na wierzbie: mamy kilka mocnych atutów, którymi jesteśmy w stanie konkurować nie tylko na unijnym rynku. Tak się już przyjęło, że w odniesieniu do tradycji polskiego rynku niechętnie sięgamy do czasów PRL, o co zresztą trudno mieć pretensje - stwierdził Kledzik.