Notowana na rynku AIM w Londynie i na GPW w Warszawie firma inwestycyjno-deweloperska nie zamierza wypłacać dywidendy z zysku, jaki wypracuje w 2008 roku. Takie oświadczenie miał złożyć prezes Quentin Spicer podczas piątkowego walnego zgromadzenia akcjonariuszy Atlas Estates.
Tymczasem w piątek WZA zaakceptowało wypłatę drugiej transzy dywidendy z zysku za 2007 rok, przy czym jej część zostanie "wypłacona" w formie nowych akcji Atlas Estates. Na otrzymanie dywidendy w formie papierów własnościowych zgodzili się posiadacze ponad 7,46 mln walorów. Otrzymają łącznie przeszło 442,1 tys. akcji dywidendowych. Właścicielom pozostałych papierów (kapitał spółki dzieli się na 48,45 mln akcji) wypłacone zostanie po 16,68 eurocentów na papier.
WZA odnowiło także upoważnienie dla zarządu dotyczące nabywania własnych akcji. Atlas Estates może skupić maksymalnie 6,74 mln walorów. Zgodnie z rekomendacją rady dyrektorów, akcjonariusze nie zaakceptowali kandydatury Alexandra Paiusco na stanowisko dyrektora spółki. Zgłosił ją mniejszościowy udziałowiec firmy - Laxey Partners - pisze "Parkiet".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prezes Atlas Estates: nie powinniśmy wypłacać kolejnej dywidendy