Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Dobiega końca postępowanie w sprawie zmowy cenowej producentów cementu. UOKiK badał sprawę od wiosny 2006 r.
- Sprawa jest w toku. Dopóki się nie zakończy, nie udzielamy żadnych informacji - mówi Aneta Styrnik z biura prasowego UOKiK. Dodaje jednak, że postępowanie w sprawie zmowy prowadzone jest przeciwko: Lafarge Cement, Górażdże Cement, Grupie Ożarów, Cementowni Rejowiec, Cemex Polska, Cementowni Nowiny, Cementowni Warta, Cementowni Nowa Huta, Cementowni Odra oraz spółce Ekocem.
- Jeśli UOKiK uzna, że doszło do zmowy, uczestnicy kartelu mogą zapłacić karę odpowiadającą 10 proc. swoich ubiegłorocznych obrotów - wyjaśnia Styrnik. Tylko jeden z podmiotów poddanych kontroli w ubiegłym roku miał obroty przekraczające 1,2 mld zł.
Cementownie objęte postępowaniem nie chcą komentować sprawy. - Jesteśmy otwarci i w pełni współpracujemy z UOKiK. Czekamy na oficjalne powiadomienie, jaki jest wynik postępowania. Do jego zakończenia nie wypowiadamy się w tej sprawie - mówi "Parkietowi" Jolanta Ciesielska, rzecznik prasowy Lafarge Cement, spółki podejrzewanej przez UOKiK o udział w zmowie cenowej. W podobnym tonie wypowiadają się przedstawiciele pozostałych producentów.
- Wszyscy w tej branży wiedzą, że cementownie ustalają między sobą ceny sprzedaży. Problem w tym, że trzeba to udowodnić - mówi, pragnący zachować anonimowość, przedstawiciel branży budowlanej.
Nieco ostrożniejszy w ocenach jest Ryszard Kowalski, prezes zarządu Związku Pracodawców-Producentów Materiałów dla Budownictwa. Jego zdaniem, ceny cementu, zwłaszcza w I i II kwartale 2007 r., rosły bez uzasadnienia, ale wtedy surowca brakowało na rynku, więc producenci wykorzystywali sytuację. - To jeszcze nie potwierdza tezy o zmowie cenowej. Łatwo jest rzucać oskarżenia na producentów cementu, ale aby to robić, trzeba mieć twarde dowody - mówi Kowalski. Dodaje, że cieszy się, iż urząd antymonopolowy bada sprawę. - Dobrze, że UOKiK wszczął postępowanie, bo w gospodarce rynkowej trzeba zapobiegać zmowom cenowym - uważa szef Związku Pracodawców-Producentów Materiałów dla Budownictwa.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prawdopodobnie będą kary za zmowę cementowni