Zamówienia publiczne będą bardziej transparentne i konkurencyjne, a środki publiczne będą wydawane bardziej racjonalnie - tak o noweli Prawa zamówień publicznych, która trafiła do Senatu, mówią eksperci Konfederacji Lewiatan i BCC.
Regulacja zakłada ponadto, że zamawiający będzie mógł żądać od wykonawcy wyjaśnień, jeśli cena będzie o co najmniej 30 proc. niższa od wartości zamówienia lub od średniej arytmetycznej cen wszystkich złożonych ofert. Teraz - jak przypomniał Bernatowicz - zamawiający powinien rozpocząć procedurę wyjaśniającą, gdy cena oferty odbiega o 10 proc. od średniej ceny ofert o zbliżonych cenach lub o 20 proc. od wartości szacunkowej zamówienia.
BCC popiera ponadto przepis noweli, zgodnie z którym wyjaśnienia wykonawcy w sprawie wysokości proponowanej ceny w ofercie mają dotyczyć m.in. kosztów: metody wykonania zamówienia, technologicznych i pracy.
Bernatowicz odniósł się do rozwiązania ustawy, które przewiduje, że jedynym kryterium oceny ofert może być cena, jeśli przedmiot zamówienia jest powszechnie dostępny oraz ma ustalone standardy jakościowe. - Ocena tej zmiany nie jest jednak jednoznaczna. Niedookreślone wydaje się przede wszystkim pojęcie powszechnej dostępności przedmiotu zamówienia - podkreślił.
Ekspert BCC wskazał też na zapis noweli, za którym opowiadała się jego organizacja. Umożliwia on renegocjowanie umów w przypadku zmiany stawki VAT, wysokości płacy minimalnej czy składek na ubezpieczenie społeczne.
BCC pozytywnie oceniło ponadto rozwiązanie dotyczące rozszerzenia obowiązków prezesa Urzędu Zamówień Publicznych m.in. o obowiązek przygotowania wzorów dokumentów, w tym umów, regulaminów, w toku postępowań o udzielenie zamówień publicznych.
Według regulacji ciężar dowodu, że oferta nie zawiera rażąco niskiej ceny spoczywa na wykonawcy, jeśli jest on stroną lub uczestnikiem postępowania odwoławczego, a na zamawiającym, gdy nie jest uczestnikiem postępowania. - Wyraźne wskazanie osób odpowiedzialnych za wykazanie, iż cena oferty nie była rażąco niska jest dobrym rozwiązaniem - ocenił Bernatowicz.
Według Konfederacji Lewiatan najważniejsze zmiany w noweli to: "umożliwienie waloryzacji umów w przypadku zmian minimalnego wynagrodzenia, podatku VAT i stawki ZUS, wprowadzenie wymogu zatrudniania pracowników na umowy o pracę, kiedy charakter zamówienia tego wymaga oraz ograniczenie stosowania jako jedynego kryterium najniższej ceny".
Konfederacja Lewiatan oceniła, że jeśli Senat przyjmie nowelę w wersji uchwalonej przez Sejm to zamówienia publiczne staną się bardziej transparentne i konkurencyjne. - Zwiększy się również zainteresowanie zamówieniami publicznymi wśród przedsiębiorców, którzy do tej pory nie brali w nich udziału, ponieważ nie chcieli konkurować tylko i wyłącznie ceną - podkreślił ekspert Konfederacji Lewiatan Marek Kowalski.
Zdaniem Konfederacji Lewiatan w uchwalonej przez Sejm ustawie zabrakło jednak przepisów przejściowych, które chroniłyby interesów przedsiębiorców w przypadku kontraktów zawartych przed dniem wejścia w życie ustawy. Konfederacja poinformowała, że złożyła poprawkę w tej sprawie do marszałka Senatu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Pracodawcy: zamówienia publiczne bardziej transparentne i konkurencyjne