Już około 20 proc. pracowników łódzkich firm budowlanych może pracować na czarno - pisze "Polska Dziennik Łódzki".
Powrót masowej pracy na czarno potwierdza Henryk Benkowski, dyrektor portalu Kurier-budowlany.pl. - Do niedawna przedsiębiorcy mieli problemy ze znalezieniem pracowników, więc były umowy o pracę, wysokie pensje. Ale ta branża jest brutalna. Kiedy sytuacja na rynku pogorszyła się, przedsiębiorcy zaproponowali ludziom przejście do szarej strefy. Pracownicy na rękę zarabiają tyle samo, a firmom odpadają podatki i ZUS - tłumaczy Benkowski w "Polsce Dzienniku Łódzkim".