Postępowanie upadłościowe KKSM z nadzorem sądu apelacyjnego

Postępowanie upadłościowe KKSM z nadzorem sądu apelacyjnego
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Prowadzone przez Sąd Rejonowy w Kielcach postępowanie upadłościowe likwidowanych Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych, objął nadzorem - na wniosek ministra sprawiedliwości - Sąd Apelacyjny w Krakowie. Jeszcze w styczniu powinien być znany nowy właściciel przedsiębiorstwa.

O nadzorze nad sądowym postępowaniem upadłościowym KKSM mówił w poniedziałek podczas konferencji prasowej w Kielcach, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. "Skorzystałem z przysługujących mi uprawnień i zwróciłem się do prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie o to, by objął nadzorem całe postepowanie. Takie sprawozdania nadzorcze są już dostarczanej do ministerstwa" - dodał Ziobro.

Ziobro przypomniał swoje deklaracje z grudnia ub. r. o śledztwach dotyczących KKSM, jakie będą prowadzone po połączeniu urzędu prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości. Jedno z nich ma dotyczyć przebiegu postępowania upadłościowego - minister zaznaczył, iż są zgłaszane w związku z tym "różne nieprawidłowości", a sam "nie przesądza ich charakteru i że miały one miejsce".

Kolejne śledztwo będzie związane z wcześniejszym postępowaniem prywatyzacyjnym firmy. "Jego celem będzie wyjaśnienie okoliczności doprowadzenia do upadłości dobrze prosperującego przedsiębiorstwa, jakim był KKSM zanim +dobrali się+ do niego politycy PO i PSL" - podkreślił szef MS.

"Będziemy starali się ustalić odpowiedzialność tych wszystkich ludzi, którzy w tym uczestniczyli. Bo uważam, że trzeba to robić nie tylko dla sprawiedliwości, ale także ku przestrodze dla następnych decydentów, którzy muszą widzieć, że takie ich działania nie będą się toczyć bezkarnie" - argumentował Ziobro.

W tym tygodniu powinien być znany nowy właściciel sprzedawanych przez syndyka KKSM. W połowie stycznia ofertę kupna zorganizowanej części przedsiębiorstwa wystosowała rządowa Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP); wcześniej uczyniło to trzech oferentów.

Ziobro przypomniał, że po ostatnich wyborach parlamentarnych rozmawiał o wsparciu dla KKSM z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, premier Beatą Szydło i szefem resortu skarbu Dawidem Jackiewiczem, a efektem rozmów było wystosowanie oferty agencji.

Zdaniem ministra ewentualne nabycie KKSM przez ARP byłoby "racjonalną i słuszną decyzją ponieważ agencja gwarantuje, że to przedsiębiorstwo będzie dalej trwało". "Tutaj potrzebna jest też rzetelna i transparentna postawa syndyka. Liczymy, że tak właśnie się stanie" - podkreślił Ziobro.

Syndyk masy upadłościowej KKSM Tycjan Saltarski zapowiedział na wtorek konferencję prasową, dotyczącą zakładu.

Zorganizowaną część przedsiębiorstwa syndyk sprzedaje z wolnej ręki. Majątek wyceniono na 49 mln zł. Do 27 października ub.r., kiedy mijał termin składania ofert, wpłynęły trzy. W grudniu zainteresowanie kupnem KKSM wyraziła ARP, a w połowie stycznia złożyła wiążącą ofertę.

W przesłanym wówczas mediom przez rzeczniczkę ARP Joannę Zakrzewską komunikacie podkreślono, iż oferta agencji "gwarantuje zachowanie integralności nabytego majątku KKSM oraz poniesienie nakładów na niezbędne inwestycje i kapitał obrotowy wymagane do restrukturyzacji, kontynuacji działalności i rozwoju przedsiębiorstwa.

Napisano też, że "projekt będzie finansowany ze środków ARP" a agencja traktuje nabycie KKSM jako "inwestycję długoterminową". "ARP zależy, aby tak ważny dla regionu podmiot gospodarczy, jakim przez lata były Kieleckie Kopalnie Surowców Mineralnych, odzyskał finansową stabilność i mógł dynamicznie rozwijać się w przyszłości" - wynika z komunikatu.

Wiadomo, że ewentualny nabywca zakładu będzie zobowiązany do zachowania wszystkich gwarancji pracowniczych załogi, liczącej ok. 280 osób.

Zakup całości majątku KKSM przez ARP, postulowali wcześniej przedstawiciele świętokrzyskiej Solidarności i związkowcy zakładu. Uważają, że sprzedaż zakładu w częściach doprowadzi do upadku firmy. Wystosowali także apel do prezesa kieleckiego sądu o wstrzymanie sprzedaży zakładu w częściach

28 października przetarg na działki i budynki KKSM, znajdujące się przy ul. Ściegiennego w Kielcach, wygrała jedna z kancelarii prawnych, oferując 9 mln 40 tys. zł. Zażalenie na postanowienie sądu zatwierdzające wynik aukcji wnieśli związkowcy KKSM - są jednymi z wierzycieli firmy.

27 listopada br. sąd oddalił zażalenie, argumentując m.in., że decyzja o sprzedaży wyodrębnionej części przedsiębiorstwa i przebieg przetargu oraz sposób wyłonienia najkorzystniejszej oferty były prawidłowe pod wglądem merytorycznym, formalnym i prawnym.

Kieleckie Kopalnie Surowców Mineralnych zostały sprywatyzowane w 2011 r. 85 proc. akcji firmy od Skarbu Państwa kupiła spółka Dolnośląskie Surowce Skalne (DSS). W kwietniu 2012 r. warszawski sąd ogłosił upadłość likwidacyjną DSS SA, która jako bezpośrednie przyczyny niewypłacalności wskazała zaangażowanie grupy w budowę autostrady A2. W sierpniu br. majątek przedsiębiorstwa, z wyłączeniem należności, kupiła spółka Kompania Górnicza.

W maju 2012 r. kielecki sąd postawił KKSM w stan upadłości układowej. Komisarz nadzorujący dwukrotnie występował o zmianę formy upadłości z układowej na likwidacyjną, ale sąd odrzucał te wnioski.

Pod koniec lipca 2014 r. zgromadzenie wierzycieli KKSM odrzuciło propozycje układowe spółki. W głosowaniu nie uzyskano większości, koniecznej do przyjęcia układu. Na przyjęcie układu nie zgodził się jeden z banków - największy wierzyciel KKSM. Propozycje poparła większość pracowników spółki, lokalne samorządy, instytucje publiczne oraz prywatne firmy.

Na liście wierzycieli KKSM znajdowało się wówczas 580 osób fizycznych i prawnych (400 osób to obecni i byli pracownicy zakładu). Kwota wierzytelności wynosiła ponad 193 mln zł. Krótko potem sąd orzekł zmianę postępowania upadłościowego KKSM z układowego na likwidacyjne. W listopadzie ub.r. firma przez krótki czas ponownie funkcjonowała w upadłości układowej.

Kieleckie Kopalnie Surowców Mineralnych to firma ze 141-letnią tradycją w wydobyciu i przerobie kamienia. Do spółki należą trzy kopalnie dolomitu i dwie piasku.

Sprawę prywatyzacji KKSN badała kielecka prokuratura, która w kwietniu 2014 r. umorzyła śledztwo - nie dopatrzyła się nieprawidłowości w działaniach urzędników Ministerstwa Skarbu Państwa. Z kolei w sierpniu br. śledczy umorzyli sprawę ewentualnego naruszania praw pracowniczych w KKSM przez nowy zarząd firmy.

Trwa postępowanie dotyczące funkcjonowania KKSM po prywatyzacji. Sprawdzane są m.in. wątki ewentualnego pokrzywdzenia wierzycieli spółki, ewentualnego przywłaszczenia mienia spółki, zasadności zawierania umów leasingowych i kredytowych o wartości kilkudziesięciu milionów złotych i sposoby wykorzystania uzyskanych w wyniku realizacji tych umów pieniędzy oraz urządzeń.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Postępowanie upadłościowe KKSM z nadzorem sądu apelacyjnego

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!