Pośpiech w budowie dróg na Euro powoduje, że inwestycje realizują firmy bez doświadczenia - ustaliła "Rzeczpospolita".
Oficjalnie wygląda to tak: kontrakty z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad na budowę autostrad dostają giganci budowlani - Hydrobudowa Polska, Polimex-Mostostal, Skanska, Budimex. Biorą sobie równie dużych podwykonawców i grupują się w konsorcja.
Główni wykonawcy i ich oficjalni podwykonawcy zapewniają przede wszystkim obsługę inżynieryjno-techniczną kontraktu. Faktyczne prace budowlane wykonują pracownicy zewnętrzni, których nikt nie pyta, czy już kiedyś stawiali most lub wylewali asfalt. W tej sytuacji nie powinno dziwić, że autostrady pękają, zanim jeszcze ruszyły po nich samochody.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Pośpiech powoduje bałagan na budowie dróg