Galeria handlowa, która powstanie w rumuńskim Brasov do 2010 r. będzie tam pierwszym tego typu obiektem. Kompleks zbuduje kielecka spółka Echo Investment
Polskie firmy budowlane, deweloperzy oraz inwestorzy znaleźli nową ziemię obiecaną. Rumunia i Bułgaria, które po wejściu do Unii Europejskiej zaczęły budować się na potęgę, dają nadzieję na milionowe zyski pisze "Dziennik Łódzki".
W najbliższych latach powstaną tam centra handlowe, tysiące nowych mieszkań i setki kilometrów dróg. Rosnące ceny nieruchomości dają też szansę na pokaźny zarobek dla indywidualnych inwestorów.
Teraz łódzka firma Atlas zapowiedziała, że za 15 mln zł wybuduje w Rumunii fabrykę zapraw budowlanych. Rocznie z taśm będzie zjeżdżało ponad 50 mln t klejów, gipsów i tynków.
W 2006 r. wartość rumuńskiego rynku budowlanego sięgnęła 12 mld euro i z roku na rok ma rosnąć o 15 proc. W najbliższych latach do Rumunii napłynie 20 mld euro unijnej pomocy, większość przeznaczona na inwestycje infrastrukturalne. Do tego szacuje się, że 80 proc. mieszkań w Rumunii wkrótce przestanie się nadawać do użytkowania.