Polimex-Mostostal na polskim rynku był potęgą i miał zostać eksportowym czempionem. Losy grupy potoczyły się inaczej. Po dwóch trudnych latach wchodzi ona w kolejny etap restrukturyzacji.
Polimex-Mostostal mógł podzielić los upadłego PBG, innej czołowej polskiej grupy budowlanej (która również na fali koniunktury zaangażowała się w inwestycje drogowe), gdyby nie pomoc rządowej Agencji Rozwoju Przemysłu. ARP zostało akcjonariuszem Polimeksu, a państwowy parasol ochronny sprawił, że również banki i obligatariusze uwierzyli w to, iż więcej pieniędzy odzyskają dzięki restrukturyzacji spółki, a nie jej upadłości.
Grupa nadal posiada duży majątek w postaci aktywów produkcyjnych, spółek zależnych i nieruchomości, a także ma największy z podmiotów działających na krajowym rynku portfel zleceń, o wartości ok. 7 mld zł.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa
regulamin.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polimex-Mostostal: kolos wstaje z kolan