Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
493 mln zł ma kosztować budowa lotniska regionalnego w gminie Tykocin (Podlaskie). Z funduszy unijnych będzie pochodzić 352 mln zł - poinformował w piątek na konferencji prasowej marszałek województwa podlaskiego Jarosław Dworzański.
W połowie listopada samorząd województwa złożył do urzędu marszałkowskiego wniosek o dofinansowanie tej inwestycji z funduszy unijnych. Wniosek przeszedł pozytywną ocenę merytoryczną i zarząd województwa podjął decyzję o dofinansowaniu. Budowa lotniska jest dużą inwestycją, dlatego będzie ją jeszcze opiniować Komisja Europejska.
Marszałek Jarosław Dworzański wyjaśnił, że podjęcie formalnych decyzji w sprawie realizacji i dofinansowania budowy lotniska to "zabezpieczenie" środków na tę inwestycję. Sprecyzował, że na mocy podjętej w piątek uchwały, z UE z Regionalnego Programu Operacyjnego, zostaną przeznaczone 352 mln zł, co pokrywa 90 proc. tzw. kosztów kwalifikowanych projektu, którego łączny koszt ma wynieść 493 mln zł. 10 proc. kosztów kwalifikowanych dołoży samorząd województwa z własnego budżetu - to około 35 mln zł w ciągu kilku lat - powiedział Dworzański. (Różnice w sumie kwot wynikają z tego, że VAT w tym projekcie jest do odzyskania, nie jest kosztem kwalifikowanym - PAP)
Dodał, że 35 mln zł to suma, którą samorząd województwa "absolutnie jest w stanie wyłożyć i realizować to zadanie". W 2011 roku z budżetu województwa ma pochodzić 11 mln zł. Marszałek podkreślił także, że wieloletnią prognozę finansową samorządu województwa oraz projekt budżetu na 2011 rok pozytywnie oceniła Regionalna Izba Obrachunkowa.
Dworzański zaznaczył, że decyzja o dofinansowaniu została podjęta, bo pozwalają na to wszystkie obowiązujące dotychczas dokumenty, mimo że Generalna Dyrekcja Ochrona Środowiska w Warszawie od kilku miesięcy rozpatruje skargi ekologów na pozytywną decyzję środowiskową, jaką w sprawie lotniska w gminie Tykocin wydała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku. Przypomniał, że póki co, wydana decyzja środowiskowa ma rygor natychmiastowej wykonalności. "Posiadamy wszystkie dokumenty, jakie na tym etapie były potrzebne" - powiedział Dworzański.
Podkreślił, że budowa lotniska wpłynie na poprawę dostępności komunikacyjnej i atrakcyjności inwestycyjnej regionu oraz na poprawę warunków życia mieszkańców.
Budowa lotniska 21 km na zachód od Białegostoku w okolicach wsi Sawino, Bagienki i Saniki, w pobliżu modernizowanej drogi S 8 Białystok-Warszawa, miałaby się zacząć w 2012 roku i potrwać 2 lata. Inwestycja miałaby być oddana do użytku na początku 2015 roku - deklarował w listopadzie samorząd województwa.
Według przygotowanych dokumentów i ogłoszonych już wcześniej zamierzeń inwestora, pas startowy na planowanym lotnisku ma mieć 2 km długości, będą tam mogły lądować samoloty o rozpiętości skrzydeł do 52 metrów, czyli np. boeingi 737. W pierwszym roku działania podlaskie lotnisko miałoby obsługiwać około 11,5 tys. pasażerów, w 2034 roku - 286 tys. Lotnisko ma powstać na obszarze 360 hektarów; będzie zlokalizowane pomiędzy obszarami chronionymi, głównie parkami narodowymi Narwiańskim i Biebrzańskim.
Marszałek pytany o to, co będzie, jeśli Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nie utrzyma decyzji środowiskowej wydanej przez dyrekcję regionalną, powtórzył, że na tym etapie "nie dopuszcza" takiego przebiegu sprawy. "Gdyby w którymś momencie zapadły decyzje o wstrzymaniu prac, to one oczywiście zostaną wstrzymane" - dodał Dworzański.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Podlaskie. 493 mln zł będzie kosztować budowa lotniska; są pieniądze