XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Początek procesu cywilnego Max Boegl z Gminą Wrocław ws. stadionu

Początek procesu cywilnego Max Boegl z Gminą Wrocław ws. stadionu
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Przed Sądem Okręgowym I Wydział Cywilny we Wrocławiu w poniedziałek rozpoczął się proces, w którym firma Max Boegl, wykonawca Stadionu Miejskiego, chce udowodnić, że nie musi Gminie Wrocław zapłacić w sumie 82 mln zł z tytułu odszkodowania i kar umownych.

Jak powiedziała w rozmowie z PAP pełnomocnik firmy Max Boegl Lidia Dziurzyńska-Leipert, to na powodzie spoczywa obowiązek przeprowadzenia dowodu, dlatego zostało powołanych ponad 50 świadków w tym procesie.

"Nie chcemy przedłużać procesu, ale solidnie udowodnić swe racje, stąd ta liczba świadków" - dodała mecenas firmy Max Boegl.

Jak powiedział PAP pełnomocnik Gminy Wrocław mecenas Józef Palinka, skoro stadion miał być gotowy w październiku 2011 r., a wykonawca zszedł z budowy dokładnie rok później, to inwestor ma prawo domagać się zapłacenia kar umownych i wykonania zabezpieczeń finansowych.

"Druga strona chce udowodnić, że nie musi płacić inwestorowi, ale przecież budowa tego stadionu zakończyła się formalnie dopiero zupełnie niedawno, podczas gdy od października 2012 r. firmy Max Boegl nie było już na tej budowie. Dlatego inwestor domaga się tych pieniędzy" - dodał Palinka.

W poniedziałek w pierwszym dniu procesu przez ponad 6 godzin zeznawał jeden świadek i był przepytywany tylko przez jedną stronę procesową. Prawnicy Gminy Wrocław będą zadawać mu pytania dopiero we wtorek, bo sąd zaplanował kolejne rozprawy w ciągu najbliższych kilku dni.

Jak powiedział PAP sędzia Piotr Jarmundowicz, wiele wskazuje na to, że będzie to długi i żmudny proces.

Budowa stadionu rozpoczęła się w połowie 2010 r., a pierwszym wykonawcą była firma Mostostal Warszawa, której gmina z powodu opóźnień wypowiedziała umowę już w grudniu 2010 r. Firma Max Boegl wkroczyła wówczas na teren budowy, jako wykonawca wybrany z wolnej ręki i pracowała tam do października 2012 r.

Jak poinformował PAP rzecznik stadionu Adam Burak, ostatnie prace wykończeniowe trwały na tym obiekcie do końca lipca 2013 r., prowadziło je kilka firm podwykonawczych.

Gmina Wrocław zażądała od firmy Max Boegl rekompensaty w łącznej kwocie 82 mln zł.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Początek procesu cywilnego Max Boegl z Gminą Wrocław ws. stadionu

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!