Po 55 latach od rozpoczęcia robót w czwartek oddano do użytku ostatni odcinek autostrady Salerno - Reggio di Calabria na południu Włoch. Trwająca przez dekady budowa była symbolem niedokończonych inwestycji w kraju.
Ostatni ukończony odcinek to tunel koło miasta Cosenza w Kalabrii.
Media nie kryją radości i sarkazmu, podkreślając w czwartkowych komentarzach: "Koniec budowy, nareszcie". Dodają, że zakończą się kilometrowe objazdy i korki na autostradzie, którą włoski kardynał Renato Martino nazwał przed dziewięciu laty "via crucis" (drogą krzyżową).
Na opóźnienia w robotach nakładały się dochodzenia w sprawie przetargów i nieprawidłowości, co również wydłużało i wstrzymywało postęp w pracach.
Autostrada ma 494 kilometry. Jej budowa trwała ponad 40 lat i pochłonęła 7,4 miliarda euro. Decyzja o budowie zapadła w 1961 roku.
"Dzisiaj kończy się epoka rozpoczęta w latach 60. i zamykają się dzieje inwestycji uznawanej przez kolejne pokolenia za wiecznie niedokończoną" - powiedział prezes Zarządu Dróg Gianni Vittorio Armani w czasie ceremonii.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Po 55 latach ukończono budowę słynnej autostrady we Włoszech