21 czerwca do grupy firm notowanych na warszawskiej giełdzie dołącza Orco Property Group, jeden z czołowych deweloperów i inwestorów działający w Europie Środkowej. Zarejestrowana w Luksemburgu spółka, notowana dotychczas na giełdach w Pradze i Paryżu, równolegle wejdzie 21 czerwca również na giełdowy parkiet w Budapeszcie.
Inwestorom znad Wisły przydzielono też większość oferowanych papierów Orco. - Na nowe rynki, czyli do polskich i węgierskich inwestorów, trafiło około 60 proc. akcji, przy czym do tych drugich zaledwie ułamek puli. Można więc powiedzieć, że przeszło połowa oferowanych walorów znalazła się w rękach polskich graczy - wskazuje na łamach "Parkietu" Ryszard Hermanowski, dyrektor Biura Operacji Kapitałowych w Domu Maklerskim Banku Handlowego, który pełnił rolę oferującego akcje Orco w Polsce (globalnym koordynatorem i gwarantem oferty był Citigroup Global Markets Ltd.).
Oferta Orco skierowana była tylko do inwestorów instytucjonalnych. - Oferowanie akcji wyłącznie inwestorom kwalifikowanym istotnie uprościło procedurę dopuszczeniową przed Komisją Nadzoru Sektora Finansowego w Luksemburgu. Umożliwiło też przeprowadzenie oferty przed zatwierdzeniem prospektu emisyjnego. Zatwierdzenie dokumentu było natomiast konieczne tylko do wprowadzenia akcji do obrotu giełdowego - wskazuje Stanisław Adamczyk, kierownik projektu w Domu Maklerskim Banku Handlowego - czytamy w dzienniku.
Podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej Orco Property Group Arnaud Bricout, wiceprezes spółki, zapowiedział, że intencją firmy jest, aby Warszawa stała się głównym rynkiem obrotu akcjami dewelopera. Nie wyjaśnił jednak, za pomocą jakich mechanizmów Orco chce doprowadzić do przeniesienia handlu z Paryża czy Pragi nad Wisłę.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Orco dla polskich inwestorów