Zapewne jeszcze wiele lat poczekamy na budowę tunelu trasy ekspresowej na Ursynowie i przedłużenia południowej obwodnicy Warszawy przez Wilanów i Wawer. Do sądu administracyjnego trafiło mnóstwo protestów przeciw tej inwestycji
Teraz kolejne opóźnienie grozi budowie południowej obwodnicy Warszawy przez Ursynów, Wilanów i Wawer. Organizacje ekologiczne twierdzą, że urzędnicy wielokrotnie złamali prawo w procedurach przygotowawczych. 21 października w wojewódzkim sądzie administracyjnym żądali uchylenia uzgodnienia Ministerstwa Środowiska. Mnóstwo zarzutów zgłosił dr Wiesław Nowicki z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, od dawna znany z walki o to, by inwestycje były bardziej przyjazne środowisku. Wytknął m.in. brak odpowiednich konsultacji przed wydaniem decyzji przez ministra i brak wariantowych przebiegów trasy. Skargę złożyły też inne stowarzyszenia: "Światowid", "Zielone Mazowsze" i "Ruch na Rzecz Obwodnicy Pozamiejskiej" - pisze "Gazeta".
Ministerstwo Środowiska odrzuciło wszystkie te zarzuty. Nie wiadomo jednak, jaki będzie wyrok sądu. Ma być ogłoszony pod koniec października.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Obwodnica Warszawy stanie przez protesty?