76 mieszkań dla młodych, za które czynsz ma wynosić 200-300 zł miesięcznie, planuje wybudować gmina Nysa z producentem innowacyjnych technologii grzewczych opartych na OZE. Mieszkania mają być elementem walki o poprawę sytuacji demograficznej gminy.
Mieszkania mają powstać w czterech budynkach wielorodzinnych, które zostaną zbudowane na terenie b. poligonu wojskowego w Nysie. Mają mieć powierzchnię 38 i 50 m kw. Według założeń będą tanie, z czynszem sięgającym - jak powiedział PAP burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz - ok. 200-300 zł, dzięki innowacyjnym technologiom grzewczym opracowanym przez firmę ze Starego Olesna (Opolskie), a wykorzystującym m.in. solary oraz pompy ciepła.
Prezes Nyskiego Zarządu Nieruchomości (NZN) Bogdan Wyczałkowski podał, że mieszkania mają być wybudowane wspólnie z firmą ze wsparciem z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR). Wyczałkowski podał, że wniosek dotyczący tego projektu ma być złożony do końca lutego. Szacowana wartość całej inwestycji to ok. 14 mln zł. Gmina zapewnić ma wkład własny w wysokości ok. 20 proc., na który złoży się w dużej mierze uzbrojony grunt.
Prezes NZN dodał, że jeśli wniosek zostanie oceniony pozytywnie i uzyska dofinansowanie, budowa mieszkań mogłaby ruszyć pod koniec tego roku i miałaby potrwać pół roku. "Potem, w związku z badawczym charakterem inwestycji, przez pięć lat wybudowane u nas mieszkania będą podlegały obserwacji np. dotyczącej zużycia prądu czy wydolności instalacji grzewczej" - tłumaczył Wyczałkowski.
Ja powiedział, planowane w ramach projektu budynki mają spełniać normy domu pasywnego. "Z tego co wiemy, nikt jeszcze nie wybudował wielorodzinnego domu pasywnego. To zatem też będzie nasza innowacja" - podkreślił.
Burmistrz Nysy w rozmowie z PAP tłumaczył, że tanie mieszkania dla młodych to kolejny element polityki Nysy, która ma się przyczynić do poprawy sytuacji demograficznej w gminie. Kolbiarz podał, że w ciągu ostatnich lat z Nysy wyjechało ok. 6-7 tys. młodych ludzi. "To jest nasz dramat. Dlatego chcemy stawiać na młodych, by wiązali się z Nysą, tu pracowali, zakładali firmy, rodziny. Dzięki nim nasza gospodarka będzie mocniejsza" - zaznaczył.
Kolbiarz dodał, że czynsz wybudowanych w ramach projektu mieszkań będzie konkurencyjny wobec cen wynajmu podobnych mieszkań, za które w Nysie trzeba płacić ok. tysiąca zł. Kryteria, jakie będą musieli spełnić ubiegający się o takie mieszkania nie są jeszcze ustalone. Burmistrz zaznaczył jednak, że gmina chciałaby wspierać nimi młodych, pracujących ludzi, małżeństwa z dziećmi, bo - jak dodał - "takie właśnie rodziny mają być podstawą rozwoju gminy".
SUBSKRYBUJ WNP.PL
NEWSLETTER
Wnp.pl: polub nas na Facebooku
Wnp.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Wnp.pl na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych
NAPISZ DO NAS