Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Niegospodarność przy budowie stadionu miejskiego, pomijanie procedury zamówień publicznych oraz wypłacanie premii wykonawcy stało się podstawą zawiadomienia prokuratury ws. podejrzenia popełnienia przestępstwa przez gminę Wrocław. Złożyła je delegatura NIK.
"Urząd Zamówień Publicznych powiadomiliśmy w sprawie 11 czynów dotyczących zamówień. Nieprawidłowości dotyczą nie tylko budowy stadionu, ale również jego użytkowania" - dodała rzecznik.
Zdaniem inspektorów NIK, za budowę stadionu nadpłacono generalnemu wykonawcy ponad 76 mln zł. M.in. wypłacono ponad 24 mln zł za przyśpieszenie prac, choć nie dotrzymano tych terminów.
Z raportu NIK wynika, że niepotrzebna była zmiana systemu zasilania stadionu, co przyniosło stratę ponad 5 mln zł. Ogłoszony został przetarg na wymianę murawy na stadionie, mimo że koszt wymiany nie powinien obciążać spółki Wrocław 2012, a szkoda wynosiła ponad 500 tys. zł.
Stratą na kwotę 320 tys. zł było również powtórne zlecenie przeprowadzenia tych samych prac m.in. szklanej fasady studiów panoramicznych na stadionie, którą pierwotnie wykonano niezgodnie z wymogami UEFA.
NIK zawiadomił również Prokuraturę Apelacyjną w związku z niegospodarnymi zmianami w tzw. umowie portalowej, w której zwolniono wykonawcę portalu z zapłaty kary umownej oraz przesuwano termin wpływów ze spodziewanych przychodów portalu poświęconego EURO 2012. W efekcie Gmina Wrocław i spółka Wrocław 2012 sp. z o.o. poniosły ponad 2,4 mln zł strat.
Tę umowę na prowadzenie portalu zawarto bez zastosowania przepisów prawa zamówień publicznych.
Zdaniem kontrolerów NIK nieuprawniony był też zwrot nakładów na nieruchomość przeznaczoną pod budowę centrum handlowo-usługowego przy stadionie. Gmina oddała 18 mln zł.
Kolejną nieprawidłowością miało być udzielenie zamówień publicznych na organizację imprez na stadionie, które w efekcie przyniosły straty ponad 14 mln zł. Chodzi o turniej piłkarski i koncerty muzyczne, na które z braku zainteresowania rozdawano część biletów.
W październiku 2014 r. ogłoszono raport z kontroli NIK, która rozpoczęła się w czerwcu 2013 r. z inicjatywy Izby m.in. w efekcie medialnych doniesień na temat nieprawidłowości. Wniosek o kontrolę sposobu rozliczenia imprez złożył również prezydent Wrocławia.
W sądzie trwa proces cywilny głównego wykonawcy firmy Max Boegl z gminą Wrocław o odszkodowanie za nieterminowe zakończenie inwestycji.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: NIK: nieprawidłowości przy budowie wrocławskiego stadionu do prokuratury