Urząd Zamówień Publicznych wycofał się z wykreślenia przepisów o zatrzymywaniu wadium. W zamian proponuje procedurę, która zdaniem "Pulsu Biznesu" nie zadziała.
UZP opracował projekt, który miał zlikwidować jedną z największych bolączek firm - utratę wadium. Teraz, według informacji dziennika, wycofuje się z tego rozwiązania.
W zamian została zaproponowana „deregulacja”, czyli odformalizowane postępowanie, w którym przepadek wadium będzie groził tylko temu wykonawcy, którego oferta będzie najkorzystniejsza, a który nie złoży kompletu wymaganych dokumentów.
"PB" wskazuje, że nowy pomysł ma poważny mankament — taka procedura nie będzie obowiązkowa. Ruszy tylko wtedy, gdy zgodzi się na nią zamawiający. Eksperci twierdzą, że pomysł szefa UZP pozostanie martwym prawem.
SUBSKRYBUJ WNP.PL
NEWSLETTER
Wnp.pl: polub nas na Facebooku
Wnp.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Wnp.pl na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych
NAPISZ DO NAS