Nie 90 mln zł, ale aż 184 mln zł muszą dołożyć władze Jaworzna, Sosnowca i Mysłowic do budowy Drogowej Trasy Średnicowej. Jak czytamy w katowickiej "Gazecie Wyborczej", samorządów nie stać na taki wkład przez co niewykluczone, że w ogóle zrezygnują z zamawiania projektu trasy.
Ustalono więc, że na pojedynczy projekt unijna dotacja nie może być wyższa niż 25 proc. całej puli. A to oznacza, że Mysłowice, Jaworzno i Sosnowiec mogą maksymalnie otrzymać 147 mln zł.
Albo miasta dołożą znacznie więcej niż planowały albo inwestycja nie zostanie zrealizowana.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nie będzie DTŚ Wschód?