Zbiornik retencyjny Świnna Poręba na rzece Skawie jest zupełnie gotowy, czeka tylko na przyjazd premier Beaty Szydło - poinformował we wtorek w Sejmie minister środowiska Jan Szyszko, podczas debaty towarzyszącej głosowaniu nowego Prawa wodnego.
Dodał, że trzeba rozpocząć prace związane z małą i dużą retencją, a na to potrzebne są pieniądze. Szyszko powiedział, że pieniądze uzyskane z opłat na wodę zostaną przeznaczone na małą i dużą retencję, czyli m.in. na budowę zbiorników retencyjnych.
Przypomniał, że jeden ze zbiorników retencyjnych Świnna Poręba miał być wykonany za czasów koalicji PO-PSL w 2011 r.
"Świnna Poręba jest (...) gotowa do tego, żeby ją oddać" - powiedział Szyszko, zwracając się do premier Beaty Szydło. Dodał: "czekamy, żeby pani premier przyjechała".
Powiedział też, że inny zbiornik - Malczyce - miał być zrobiony w 2009 r., będzie wykonany w 2018 r., z kolei Racibórz - jak mówił - będzie gotowy dopiero w 2019 r.
Budowę zbiornika wodnego Świnna Poręba koło Wadowic rozpoczęto w 1986 r., ale pierwszy pomysł na jego budowę pojawił się już w okresie międzywojnia. Zbiornik powstał na rzece Skawie, która jest dopływem Wisły. Resort informował, że zbiornik będzie miał pojemność 161 mln m sześc. i maksymalną powierzchnię 1 tys. 35 ha. Maksymalna wysokość zapory wyniesie 54 m, a jej długość 604 m. Koszty budowy zbiornika wyniosły ponad dwa mld zł.
W czerwcu w Sejmie wiceminister środowiska Mariusz Gajda zapowiedział, że eksploatacja zbiornika wodnego Świnna-Poręba na rzece Skawie rozpocznie się w przyszłym roku.
Zbiornikiem będzie zarządzało Państwowe Gospodarstwo Wodne "Wody Polskie".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Minister środowiska: zbiornik retencyjny Świnna Poręba jest zupełnie gotowy