Deficyt mieszkań w Polsce jest olbrzymi. W zależności od przyjętych kryteriów jest on szacowany od 500 tys. do nawet 3 mln mieszkań. W tym drugim wypadku uwzględnia się to, że wiele mieszkań w Polsce nie spełnia standardów technicznych, są one także nadmiernie zagęszczone – informuje "Gazeta Polska"
Program ten obejmuje dziewięć grup działań, spośród których trzy są określane mianem programu Mieszkanie+. Chodzi tu o wsparcie dla systematycznego oszczędzania na cele mieszkaniowe, społeczne budownictwo czynszowe oraz dostępne budownictwo na wynajem prowadzone na zasadach komercyjnych. BGK Nieruchomości odpowiedzialny jest właśnie za przygotowanie i realizację filaru komercyjnego - mówi dla "Gazety Polskiej" Włodzimierz Stasiak, wiceprezes BGK Nieruchomości. (...)
Rządowy program nie jest konkurencyjny dla deweloperów, raczej jest uzupełnieniem i poszerzeniem oferty rynku mieszkaniowego. Beneficjentami programu Mieszkanie+ w większości bowiem będą osoby, których nie stać na kredyt. W efekcie inwestorzy prywatni przyłączą się do trendu tańszego budowania albo współpracując z nami, albo realizując własne projekty. Do zapełnienia tak olbrzymiej luki mieszkaniowej potrzebne jest współdziałanie całego rynku - stwierdził Włodzimierz Stasiak.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Mieszkanie+ ma dać impuls całej branży mieszkaniowej