Pięćdziesiąt procent udziału finansowego rządu w budowach stadionów chcą miasta-gospodarze Euro 2012. To główne założenie porozumienia, jakie w środę w Poznaniu zawarli ze sobą przedstawiciele sześciu miast.
Przedstawiciele sześciu miast (dwa z nich - Kraków i Chorzów są na liście rezerwowej) chcą złożyć konkretną propozycję rządowi w sprawie dofinansowania budowy stadionów. Zdaniem prezydenta Grobelnego, budżet państwa powinien w 50 procentach partycypować w kosztach budowy obiektów.
- Koszt standardowego krzesełka na stadionie wynosi ok. 12 tysięcy złotych. Dlatego liczymy na dofinansowanie ze strony rządowej na kwotę sześciu tysięcy złotych do jednego miejsca. Jeśli któreś z miast chciałoby podnieść standard czy wielkość swojego obiektu, uczyni to z własnych środków - wyjaśnił.
Wyjątkiem jest Warszawa, gdzie stadion narodowy ma być wybudowany wyłącznie za środki z budżetu centralnego.
Inną ważną kwestią dla miast mających gościć uczestników Euro 2012 jest komunikacja publiczna. Zdaniem uczestników spotkania bez dotacji rządowej nie będzie możliwe sprawne przeprowadzenie imprezy.
- Kibice muszą sprawnie dostać się na stadion z centrów miast albo z dworca czy lotniska. Z naszych szacunków wynika, że jeśli na stadionie Wisły zasiądzie ok. 30 widzów, to w tym samym czasie nawet do 200 tysięcy kibiców będzie przebywać w mieście. Oni muszą też mieć możliwość przemieszczenia się - podkreślił wiceprezydent Krakowa Wiesław Starowicz.
Władze miast liczą także na dofinansowanie spraw związanych z bezpieczeństwem oraz turystyką. Według wiceprezydenta Wrocławia Jarosława Obremskiego, ważne jest by kibice, oprócz oglądania meczów piłkarskich, mogli poznać walory i atrakcje poszczególnych miast.
- Jak przyjadą do nas fani to chciałbym, by oprócz wydatków na piwo, mogli także zobaczyć, że Wrocław, czy Gdańsk to atrakcyjne miasta, w których trudno się nudzić. I nie mamy na myśli tylko zwykłego zwiedzania, ale także uwypuklenie atrakcji turystycznych, które przecież każde miasto posiada - powiedział Obremski.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Miasta chcą współuczestniczyć w kosztach budowy stadionów na ME 2012