Rok 2018 będzie testem na sprawność instytucji i firm zaangażowanych w realizację inwestycji kolejowych za 10,5 mld zł. Ale da też pierwszą odpowiedź na pytanie: jaka będzie efektywność wykorzystania środków przyznanych kolei w bieżącej perspektywie unijnej - mówi Krzysztof Niemiec, wiceprezes Track Tec.
- Jeżeli popatrzymy na wartość inwestycji w realizacji, aktualnie przekraczającą 30 mld zł, to mamy do czynienia z całkowicie odmienną sytuacją od tej z poprzednich dwóch lat. W tym roku wydatki PLK będą wyższe niż w 2016 i 2017 roku łącznie - mówi mówi Krzysztof Niemiec.
- W tym roku wzrosły koszty pracy i materiałów. Jeżeli wykonawcy nie zabezpieczyli się, np. wcześniej kupując materiały po kalkulowanej przez siebie w przetargach cenie, będą mieć problemy - dodaje.
- Jak wskazuje wiceprezes Track Tec, istnieje potrzeba zastosowania rozwiązań o charakterze systemowym, uwzględniającym już istniejące i mogące pojawić się problemy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Mamy wreszcie boom w budownictwie kolejowym