Budowa drugiego gazociągu łączącego bezpośrednio Rosję z Niemcami ma pochłonąć ponad 8 mld euro. Niestety nasze firmy nie mogą liczyć na udział w choćby części tego tortu. To, kto ma dostarczać materiały i usługi potrzebne do inwestycji jest w dużej części decyzją polityczną.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kto zarobi na budowie Nord Streamu 2? Polacy nie