Rozmowy z bankami w sprawie finansowania autostrad idą jak po grudzie. Na szczęście są organizacje niekomercyjne.
Szczęściarzem jest firma Gdańsk Transport Company (GTC), która do końca roku musi przygotować finansowanie dla trasy A1 Nowe Marzy-Toruń. Budżet inwestycji jest oceniany na 1,1 mld EUR, z czego koszt budowy to około 900 mln EUR. GTC ma szczęście, bo o pieniądze stara się w instytucjach niekomercyjnych. Zamierza pożyczyć około 575 mln EUR z Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI), 350 mln EUR z SEK (skandynawskiej organizacji zajmującej się kredytami eksportowymi) oraz 150 mln z NIB (Nordycki Bank Inwestycyjny) - napisał "Puls Biznesu".
Pozostali gracze nie poradzą sobie jednak bez komercyjnego finansowania. Z nieoficjalnych informacji wynika, że banki chcą wykładać na projekty co najwyżej po 150 mln EUR. Jak szalone rosną też marże. To nie na rękę Autostradzie Wielkopolskiej, która na początku przyszłego roku musi mieć gotowe finansowanie na budowę odcinka A2 Nowy Tomyśl-Świecko - czytamy w "PB".
- Budżet tej inwestycji szacujemy na 1,6 mld EUR (w tym budowa 1,3 mld EUR — przyp. red). Pierwotnie marże odsetkowe ocenialiśmy na 1,1-1,2 proc., ale obecnie znacznie wzrosły. Niedawno przy jednym z autostradowych projektów w Wielkiej Brytanii sięgnęły 1,7-2,0 proc. - informuje Robert Nowak, wiceprezes AW.
Usztywnienie banków i rosnące marże powodują, że choć tanieje część materiałów do budowy dróg, to inwestycje tańsze nie będą - napisał "PB".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kryzys finansowy wkracza na polskie drogi