Wciąż powtarzam, że Polimex-Mostostal nadal jest bogatą firmą, która nagromadziła ogromny majątek w okresie hossy - powiedział w rozmowie z portalem wnp.pl Konrad Jaskóła, były prezes spółki. Odniósł się również m.in. do obecnej restrukturyzacji grupy oraz negatywnych opinii dotyczących decyzji podejmowanych za czasów jego zarządu w Polimeksie.
- Ustalenia z wierzycielami to krok w dobrą stronę. Konwersja części zobowiązań na akcje pozwoli na poprawę finansów firmy.
Natomiast stworzenie spółek segmentowych, odpowiedzialnych za energetykę i petrochemię, umocni struktury odpowiedzialne m.in. za realizację dwóch historycznie największych kontraktów w energetyce polskiej, tj. w Kozienicach i Opolu, wygranych jeszcze przez mój zarząd.