Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Wypłaty funduszy UE na polskie projekty drogowe zostały odblokowane - poinformowała w środę polskich dziennikarzy rzeczniczka Komisji Europejskiej ds. polityki regionalnej Shirin Wheeler. Jak zaznaczył resort rozwoju regionalnego, chodzi o 3,5 mld zł.
Komisja zapowiedziała też, że poza wstrzymaniem refundacji 3,5 mld zł, do czasu wyjaśnienia tych nieprawidłowości nie będzie refundować dalszych polskich wniosków o płatność. Pozostałe środki UE na projekty zakontraktowane przez GDDKiA to ok. 4 mld euro. KE domagała się też wzmocnienia kontroli projektów drogowych realizowanych przez GDDKiA.
"Dzisiaj Komisja Europejska podjęła decyzję o odblokowaniu płatności na rzecz projektów drogowych realizowanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. (...) Polskie władze dostarczyły Komisji wystarczającą dokumentację i podjęły niezbędne kroki, aby Komisja mogła uruchomić płatności" - powiedziała Wheeler dziennikarzom.
Rzeczniczka przyznała, że KE z zadowoleniem przyjmuje konstruktywne podejście polskich władz w ostatnich tygodniach do tej sprawy, co pozwoliło na rozstrzygnięcie jej w ciągu trzech miesięcy, co jest wyjątkowo krótkim terminem w takich sytuacjach.
Rzecznik MRR Piotr Popa powiedział PAP, że decyzja Komisji Europejskiej o odblokowaniu 3,5 mld zł oznacza wznowienie rozliczeń między Brukselą a Warszawą dotyczących inwestycji drogowych.
Natomiast - jak wyjaśnił - dofinansowanie unijne nie trafi na razie na trzy inwestycje, które budzą wątpliwości wymiaru sprawiedliwości. "Jeżeli sąd potwierdzi, że doszło przy tych projektach do zmowy przetargowej, to przekażemy przeznaczone dla nich pieniądze unijne na inne inwestycje. Ważne jest to, że możemy znów składać do Brukseli wnioski o płatność i otrzymywać refundacje" - dodał.
Chodzi o trzy inwestycje: rozbudowę drogi ekspresowej na odcinku Jeżewo-Białystok, przystosowanie do parametrów drogi ekspresowej drogi krajowej nr 8 na odcinku Piotrków Trybunalski-Rawa Mazowiecka oraz o budowę autostrady A4 Radymno-Korczowa.
Odnosząc się do refundacji tych inwestycji, Wheeler powiedziała, że polskie władze zdecydowały się o wycofaniu wniosków o płatności. "To oznacza, że będą one wstrzymane do czasu wyjaśnienia" - podkreśliła rzeczniczka.
Popa wskazał, że Komisja Europejska była od 2010 r. regularnie informowana o prowadzonym przez prokuraturę śledztwie w sprawie domniemanej zmowy cenowej przy trzech przetargach na realizację projektów drogowych współfinansowanych z UE. Dodał także, że wstrzymanie refundacji do czasu wyjaśnienia pojawiających się wątpliwości jest standardową procedurą stosowaną przez KE.
"To oczywiście bardzo dobra wiadomość, której spodziewaliśmy się od jakiegoś czasu. Od samego początku mówiliśmy, że nasze pieniądze na budowę dróg nie są zagrożone" - tak decyzję o odmrożeniu wypłat skomentował w środę minister transportu Sławomir Nowak. "Przedstawiliśmy Komisji wszystkie niezbędne wyjaśnienia. Komisja podzieliła naszą argumentację, więc polskie środki na budowę dróg w tej perspektywie są bezpieczne, bo są mądrze i dobrze zarządzane" - dodał.
"Wszystkie te faktury, które wysyłamy do Komisji Europejskiej teraz będą mogły być z powrotem płynnie regulowane, co z punktu widzenia Krajowego Funduszu Drogowego jest dosyć istotne, bo my na bieżąco wydajemy miliardy złotych na budowanie kolejnych odcinków dróg" - powiedział Nowak.
Jak poinformowała w środę GDDKiA, decyzja o odblokowaniu refundacji oznacza, że do Brukseli mogą zostać wysłane gotowe już wnioski o dofinansowanie na sumę 4,4 mld zł. "Kolejne wnioski na kwotę 1,25 mld zł weryfikowane są obecnie przez instytucje krajowe (...) i zostaną przesłane do KE w najbliższych tygodniach" - poinformowała Dyrekcja.
GDDKiA zapewniła również, że zawieszenie refundacji wydatków poniesionych w ramach trzech kontraktów nie wpłynie na wykorzystanie całości dostępnych środków UE.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: KE odblokowała fundusze UE na polskie drogi