Polska energetyka musi się zmierzyć z kilkoma międzynarodowymi trendami m.in. z naciskiem na ograniczenie węgla. Rząd jest w trudnej sytuacji: z jednej strony padła deklaracja utrzymania niskich cen energii, z drugiej zaś przy obecnej cenie energii ekonomiczna opłacalność inwestycji w nowy węglowy blok klasy 1000 MW, kosztujący 5-6 mld zł, jest żadna – mówi wnp.pl Kazimierz Rajczyk, dyrektor zarządzający sektorem energetycznym w ING Banku Śląskim.
- Polski sektor energetyczny musi się zmierzyć z kilkoma międzynarodowymi trendami. Między innymi z silnym naciskiem na ograniczenie stosowania węgla w energetyce. To ma miejsca nie tylko w Unii Europejskiej, ale także innych częściach świata, nawet Chiny zadeklarowały, że ograniczą swoje zużycie węgla o 80 mln ton do 2017 r. a w ciągu dekady zużycie węgla ma się tam zmniejszyć o 200 mln ton - to prawie trzykrotność polskiego rocznego wydobycia węgla.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kazimierz Rajczyk, ING: w polskiej energetyce będzie coraz mniej węgla