Takie wnioski płyną z raportu NIK, która sprawdziła stan przygotowań do Euro 2012.
Jak czytamy w "Rzeczpospolitej" NIK wytknęła rządowi brak kompleksowego programu. Ciągle nie wiadomo m.in., ile przygotowania do Euro 2012 będą kosztować i z jakich źródeł zostaną sfinansowane.
Z raportu NIK wynika, że są trudności z pozyskiwaniem terenów, brakuje też pieniędzy. Inspektorzy obawiają się, że do rozpoczęcia mistrzostw nie wszystkie odcinki dróg będą oddane do użytku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Jedna trzecia autostrad i dróg ekspresowych nie zdąży na Euro2012