Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Mimo trudnych warunków pogodowych, budowa pawilonu pod Wielką Krokwią, modernizacja hotelu Ośrodka Przygotowań Olimpijskich oraz boiska piłkarskiego zostaną zakończone w terminie - poinformował dyrektor ds. inwestycji zakopiańskiego COS Jan Walkosz.
"Budowa pawilonu pod Wielką Krokwią jest na etapie prac konstrukcyjnch ścian i zadaszenia. Tu ze względu na opady mamy niewielkie opóźnienie, ale wykonawca zapenia, że zgodnie z harmonogramem wszystko zakończy się we wrześniu" - stwierdził Walkosz.
Na trzech kondygnacjach nowego pawilonu znajdą się między innymi pomieszczenia dla dziennikarzy oraz obsługi imprez sportowych, sale konferencyjne, restauracja, bar, izba pamięci poświęcona patronowi obiektu Stanisławowi Marusarzowi oraz stała ekspozycja przypominająca mszę świetą odprawioną w 1997 roku pod Wielką Krokwią przez papieża Jana Pawła II. Koszt inwestycji to około 11 mln złotych.
Także prace przy piłkarskim boisku postępują zgodnie z planem. "Jesteśmy już na etapie kładzenia podbudowy pod sztuczną nawierzchnię i wykańczania zaplecza dla zawodników. Przed nami jeszcze instalacja oświetlenia, budowa ogrodzenia i uporządkowanie terenu. Zakończenie tej kosztującej około 5,5 mln złotych inwestycji planujemy w trzeciej dekadzie września" - wspomniał Walkosz.
W czerwcu przyszłego roku zakończy się przebudowa hotelu COS Zakopane. "Obecnie trwa wstawianie nowych ścianek działowych, wymiana instalacji i przygotowanie do nadbudowy piętra. Tu również działamy zgodnie z harmonogramem i na tym etapie nie przewiduję żadnych opóźnień" - podkreślił.
Kosztująca ponad 21 milionów złotych inwestycja obejmie m.in. przebudowę sali konferencyjnej i restauracji, zwiększenie ilości pokoi dla gości hotelowych, modernizację odnowy biologicznej.
"Powstanie też dziesięć pokoi hipobarycznych oraz salka treningowa. Za pomocą specjalnych regulatorów składu powietrza stworzymy niepowtarzalne warunki dla sportowców. To będzie jak pobyt na wysokości siedmiu tysięcy metrów nad poziomem morza" - dodał Walkosz.
