Trudno jest nam stwierdzić, skąd wzięły się pogłoski o rzekomym planie sprzedaży spółki podmiotowi z Chin czy Turcji. Zaczęły pojawiać się około miesiąca temu i stały się tak powszechne, że zaczęły nam przeszkadzać w biznesie - podkreślił w rozmowie z portalem WNP.pl Andrzej Napierski, prezes IDS-Bud.
Zapowiedzieli także podjęcie kroków prawnych, gdyby tego typu doniesienia były nadal rozpowszechniane.
- Takie plotki powodują niepokój naszych klientów i pracowników, którzy są kluczowi przy tak obszernym portfelu zleceń - zaznaczył Napierski dodając, że właśnie dlatego zarząd spółki zdecydował się wydać oświadczenie.
- Nie wiemy, czy nie jest to akt nieuczciwej konkurencji, który ma nam zaszkodzić. Niewiele jest dużych firm budowlanych z całkowicie polskim kapitałem. IDS-Bud jest jedną z nich, więc pojawienie się tego typu plotek może trafiać na podatny grunt - podkreślił prezes.
W 2017 r. IDS-Bud miał ponad 400 mln zł przychodów oraz przeszło 12 mln zł zysku netto. Rok wcześniej było ponad 343 mln zł przychodów oraz niespełna 12 mln zł czystego zysku. Spółka zatrudnia 450 pracowników.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: IDS-Bud zmieni właściciela? Jest stanowcze oświadczenie