Górnośląski Związek Metropolitalny wraca do pomysłu budowy zakładu termicznego przekształcania śmieci w jednym z miast związku. Tym razem ma to być inwestycja prywatna...
- Tematu budowy zakładu termicznego przekształcania odpadów nie unikniemy. Ten sposób radzenia sobie z odpadami wg zaleceń KE jest najskuteczniejszy - mówi Dawid Kostempski, przewodniczący GZM, prezydent Świętochłowic. - Z analiz ekspertów wynika, że naszej aglomeracji potrzebna jest docelowo spalarnia na 250-260 tys. ton komunalnych odpadów zmieszanych rocznie - dodaje.
Wiele wskazuje na to, że obiekt taki (na początek mogący przyjąć do 125 tys. ton rocznie z możliwością rozbudowy do 250 tys. ton) powstanie w Chorzowie, na terenach poprzemysłowych po Zakładach Azotowych. GZM nie wraca jednak do pomysłu powoływania w tym celu spółki celowej. Zajmie się tym prywatna firma. Więcej na ten temat w: Śląskie śmieci trafią do prywatnej spalarni. Ale najwcześniej za cztery lata
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: GZM chce zbudować spalarnię śmieci z prywatnym inwestorem