W ocenie Jerzego Wiśniewskiego, głównego akcjonariusza PBG, do głosowania nad układem może dojść najwcześniej w grudniu tego roku lub styczniu przyszłego roku. Możliwe też, że głosowanie może się przesunąć na luty.
"Dla mnie osobiście złożenie wniosku to wielki dramat. Wyszedłem z zarządu nie dlatego, że nie chciałem być, tylko dlatego, że potrzebujemy kogoś kto ogarnie te procesy, kto przeszedł taką restrukturyzację" - powiedział Wiśniewski.
W połowie czerwca sąd ogłosił upadłość PBG z możliwością zawarcia układu.
„W najczarniejszych scenariuszach nie zakładałem, że złożymy wniosek o upadłość. Byłem tak nieprzygotowany, że składając wniosek nie zabezpieczyłem relacji, które byłyby z korzyścią dla wielu spółek" - powiedział Wiśniewski.
"PBG nie musiałoby składać wniosku, ale zrobiło to tylko dlatego, że zabezpiecza kredyty Hydrobudowy i Aprivii, i solidarnie odpowiada za realizację wspólnie pozyskanych kontraktów. PBG nie uczestniczyło czynnie w tych projektach. Jak Hydrobudowa i Aprivia złożyły, to i my musieliśmy" - dodał.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Głosowanie nad układem PBG najwcześniej na przełomie roku