Gliwice skierowały do Sądu Okręgowego w Katowicach pozew o zapłatę 105 tys. zł przeciwko urzędowi marszałkowskiemu, który cofnął unijną dotację dla inwestycji - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
Jednak miasto rozpoczęło budowę i uważa, że umowa wciąż obowiązuje. Dlatego skierowało do sądu pozew o zapłatę kilku faktur za prace na budowie. Rozprawa ma się odbyć na koniec marca. Jak wyjaśnia w dzienniku przedstawiciel gliwickiego urzędu miasta, chodzi o 105 tys. zł, czyli tę część, która byłaby unijną dotacją. Jeśli miasto wygra, będzie się domagało od marszałka wypłaty całej obiecywanej sumy, czyli 141 mln zł.
Gliwicki samorząd przygotowuje budowę hali od lat. "Podium" na 16,6 tys. widzów byłoby jednym z największych takich obiektów w Polsce. Mimo informacji o wykreśleniu inwestycji z listy projektów unijnych (co znacznie zwiększa koszt dla miasta), samorząd kontynuuje ją. W przegłosowanym 17 stycznia budżecie Gliwic na 2013 r. miejscy radni przewidzieli rozpoczęcie budowy - z unijnym dofinansowaniem.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Gliwice pozywają urząd marszałkowski ws. hali Podium