O 41,5 proc. spadła liczba rozpoczętych budów na początku 2009 roku, a aż o 20 proc. więcej firm budowlanych zagrożonych jest upadłością. Eksperci twierdzą, że problemy branży budowlanej spowodują wzrost cen mieszkań.
Obecnie Polacy dużo rzadziej kupują też materiały budowlane. W styczniu 2009 r. popyt na te dobra obniżyły się o ok. 10 proc.
Jak czytamy w "GP", kryzys w budownictwie bardzo negatywnie odbija się na kondycji finansowej firm budowlanych. Według danych Konfederacji Budownictwa i Nieruchomości w 2008 r. ogłoszono 425 upadłości w branży budowlanej.
- W tym roku upadłość może ogłosić aż o 20 proc. firm więcej - niepokoi się w dzienniku Marcin Piotrowski, wiceprezes Konfederacji Budownictwa i Nieruchomości. Kłopoty finansowe firm budowlanych negatywnie wpływają też na zarobki w tym sektorze. Podczas gdy w połowie 2008 r. płace w budownictwie wzrastały nawet o 18 proc., to w IV kwartale wzrost był już dużo niższy - w grudniu tylko o 16,6 proc. Według większości prognoz liczby te w 2009 roku będą ciągle spadać.
Kryzys gospodarczy oraz kłopoty firm budowlanych będą miały negatywne skutki także dla zwykłych konsumentów. Co prawda obecnie rynek obserwuje obniżkę cen mieszkań, jednak według ekspertów po wyprzedaży obecnej nadwyżki mieszkań ich ceny znowu wzrosną.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Firmom budowlanym zagraża upadłość