Dziwiński, GINB: poprawa w budownictwie nastąpi w 2015

Dziwiński, GINB: poprawa w budownictwie nastąpi w 2015
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

W 2013 i 2014 roku należy spodziewać się stabilizacji w budownictwie - uważa Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego Robert Dziwiński. Jego zdaniem odbicie w tym sektorze powinno nastąpić w 2015 r., ale pod warunkiem, że nie będzie kryzysu w światowych finansach.

W ocenie Dziwińskiego, fundusze unijne na lata 2014-2020 będą dużym impulsem dla budownictwa w Polsce.

"Cały czas mówi się o kryzysie w budownictwie, ale patrząc na liczbę wydawanych pozwoleń na budowę, to 2012 rok - rzekomo kryzysowy - nie był tragiczny. Pierwsze półrocze mieliśmy słabsze, ale już w drugim nastąpiło ożywienie w tym sektorze" - ocenił w rozmowie z PAP Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego.

W opinii Dziwińskiego, na sytuację w budownictwie wpływają dwie kwestie. "Okazało się, że nasze firmy drogowe nie są przygotowane pod względem mentalnym i prawnym do zawierania kontraktów na budowę autostrad. Z kolei deweloperzy mówią o załamaniu rynku mieszkań, narzekają na brak chętnych na kupno lokali. Zapominają jednak o przeinwestowaniu w 2009 roku, kiedy na potęgę wykupywali tereny pod budownictwo mieszkaniowe. Co już wówczas, zdaniem ekspertów, przekraczało możliwości popytowe rynku" - wyjaśnił.

Jak mówił, koniunktura w Europie, załamanie się rynku budowlanego w Hiszpanii, kłopoty finansowe Unii Europejskiej, nie mogą pozostać bez wpływu na to, co dzieje się w budownictwie w Polsce. "Ciągłe powtarzanie ekspertów, że czekamy na kryzys, spowodowało, że inwestorzy naprawdę w to uwierzyli" - podkreślił.

Zdaniem GINB, mamy kryzys w budownictwie, ale na tle innych krajów europejskich można mówić o koniunkturze w tej branży.

W 2012 roku wydano 207 tys. 142 pozwoleń na budowę dla 230 tys. 851 obiektów. "Nie widać oznak, by w tym roku liczba ta była mniejsza niż rok wcześniej" - ocenił.

Dziwiński zwrócił uwagę, że najwięcej o kondycji tego sektora mówi sytuacja w budownictwie jednorodzinnym i wielorodzinnym, a także infrastrukturalnym. W tym roku - jak podkreślił - nie należy spodziewać się spadku liczby pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych. Sytuacja w budownictwie wielorodzinnym będzie zależała od tego, czy deweloperzy sprzedali już wybudowane wcześniej mieszkania. "Wydaje się jednak, że nie i dlatego należy liczyć się ze spadkiem liczby pozwoleń w tym roku na budowę obiektów wielorodzinnych" - dodał.

W Polsce wydaje się rocznie średnio 80-90 tys. pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych. W 2012 r. było to 83 tys. 530, a w przypadku budynków wielorodzinnych - 2 tys. 686.

"Na pewno należy oczekiwać w tym roku spadku pozwoleń na inwestycje infrastrukturalne. W 2011 i 2012 rok to były lata wielkich inwestycji związanych z Euro 2012; kończą się też środki unijne na lata 2007-2013" - powiedział. Dodał, że sytuacja będzie podobna do 2012 roku dla budownictwa hydrotechnicznego (chodzi m.in. o inwestycje w tamy i zapory na rzekach) czy użyteczności publicznej (np. budowa biurowców).

Według Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego, występujące w Polsce, bariery administracyjne nie mają większego znaczenia dla decyzji inwestycyjnych przedsiębiorców. "One mogą utrudniać przebieg procesu, ale na pewno nie decydują o tym, czy rozpocząć budowę czy nie. O tym decydują przede wszystkim pieniądze, możliwość pozyskania środków. Im łatwiej jest zaciągnąć kredyt, tym bardziej wzrasta liczba wydawanych pozwoleń na budowę" - podkreślił.

Według Dziwińskiego, mamy za dużo aktów administracyjnych w procesie budowlanym. Jego zdaniem, decyzja administracyjna o warunkach zabudowy i zagospodarowaniu terenu ma mocno uznaniowy charakter. Ocenił, że w Polsce niekoniecznie jest za mało uchwalonych planów miejscowych, bo blisko 26 proc. powierzchni kraju pokryta jest takimi planami. "Problem w tym, że są one uchwalane niekoniecznie na tych terenach, którymi są zainteresowani inwestorzy. Uchwalony plan miejscowy skraca proces budowlany, inwestor od razu wie, co może budować, ma przewidywalną przestrzeń" - powiedział.

Dziwiński zwrócił uwagę na wydłużony czas oczekiwania na decyzję o warunkach zabudowy. Jego zdaniem życie inwestorom utrudnia też nadmiar uzgodnień projektu budowlanego w różnych instytucjach. Czas przygotowania takiego projektu wydłuża też zdobywanie przez inwestora oświadczeń od dostawców wody, energii czy gazu. "Z reguły mamy do czynienia z monopolistami, którzy dyktują swoje warunki" - powiedział.

Jeżeli organ, do którego złożono wniosek o pozwolenie na budowę nie wyda decyzji w terminie 65 dni, to musi zapłacić karę w wysokości 500 zł za każdy dzień zwłoki. Dziwiński poinformował, że takie decyzje zapadają sprawnie, bo tego typu kar jest bardzo mało. W pierwszym kwartale br. stanowiły one ok. 1 proc. wszystkich postępowań.

Ocenił, że w działaniu nadzoru budowlanego jest "zbyt duży formalizm". "Każde stwierdzenie o naruszeniu prawa skutkuje wszczęciem postępowania administracyjnego, a nie powinno. Czasami wystarczy przecież zwrócić uwagę inwestorowi, by sam mógł skorygować błąd" - zaznaczył.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Dziwiński, GINB: poprawa w budownictwie nastąpi w 2015

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!