Listopad miał być dla tracącego poparcie rządu Donalda Tuska czasem przełomu - rekonstrukcji rządu i ogłoszeniem nowego otwarcia. Wymuszona przez prokuraturę dymisja ministra Sławomira Nowaka paradoksalnie utrudni tę operację, gdyż - jak wskazują komentatorzy - szef rządu zamiast przejąć polityczną inicjatywę jest znowu zepchnięty do defensywy.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Dymisja ministra, czyli pełzająca rekonstrukcja rządu