Kosztem 90 mln euro duńska firma Braaten+Pedersen plus Partners (BPP) w całości zabuduje na potrzeby handlu i usług pusty dotąd plac w centrum 200-tysięcznego Bytomia.
W środę wmurowano kamień węgielny pod budowę, do której przygotowania trwają od ponad dwóch lat. Inwestor finalizuje negocjacje z generalnym wykonawcą. "Agora" to druga, po centrum handlowym "Forum" w Gliwicach, inwestycja BPP w Polsce.
"Agora" będzie największą na Śląsku budową, realizowaną w ścisłym centrum dużego miasta. Od 2006 r., kiedy firma BPP wygrała ogłoszony przez samorząd przetarg na zakup i zabudowę Placu Kościuszki w Bytomiu, wykonano m.in. prace geodezyjne i archeologiczne oraz przygotowano dokładny plan budowy. Inwestor kupił też dodatkowe działki, na których powstanie biurowiec i wielopoziomowy parking.
Duńska firma za 15 mln zł kupiła od samorządu teren jednego z głównych miejskich placów, o powierzchni 10 tys. m kw. Projekt był krytykowany przez część mieszkańców i lokalnych działaczy, którzy uznali, że to tak, jakby sprzedać rynek; obawiali się budowy tam hipermarketu. Zwolennicy uspokajali, że koncepcja zabudowy jest inna, a plac był w przeszłości zabudowany i stanowił reprezentacyjną część miasta.
Obiekt, którym zabudowany zostanie plac, ma łączyć handel, rozrywkę, kulturę i biznes. Na 56 tys. m kw. znajdą się sklepy, punkty usługowe, restauracje, wieloekranowe kino, tarasy i ogrody zimowe, sala widowiskowa na imprezy kulturalne i powierzchnie biurowe; w sumie znajdzie tam pracę ok. 850 osób. W pobliżu powstanie parking i biurowiec.
Koncepcja wielofunkcyjnego charakteru inwestycji zakłada ścisłą współpracę z działającymi w mieście instytucjami kulturalnymi. Inwestor współdziała z Operą Śląską, Śląskim Teatrem Tańca i Bytomskim Centrum Kultury.
Przedstawiciele inwestora zapewniają, że kształtem budynek nawiązywać będzie do kwartału wcześniejszej zabudowy tego miejsca, wyburzonej - decyzją władz PRL - w latach 70. ubiegłego wieku. Na nowy obiekt złożą się trzy bryły, połączone szklanymi arkadami.
W przeszłości na obecnym Placu Kościuszki stały domy. Już na początku XX wieku były tam główne handlowe ulice należącego wówczas do Niemiec miasta. W latach 70., w związku z eksploatacją górniczą, całe centrum ulegało postępującej degradacji. Ówczesne władze zdecydowały o wyburzeniu całego kwartału domów, czyli dużej części historycznego centrum Bytomia. Miały tam powstać nowe sklepy i biura, ale w latach 80. realizacji tych planów zaniechano.
Kilka lat temu samorządowcy powrócili do pomysłu ponownej zabudowy placu, położonego w pobliżu rynku i dającego początek głównej handlowej ulicy miasta. Wywołało to m.in. protesty kupców oraz taksówkarzy ze zlokalizowanego tam postoju. Sprawa trafiła do sądu, ale gmina wygrała procesy o to, czy wolno jej sprzedać plac. Ogłoszono przetarg i wybrano inwestora.
Braaten+Pedersen jest międzynarodową firmą deweloperską, z główną siedzibą w Danii. Specjalizuje się w wielofunkcyjnych centrach handlowych w przestrzeni śródmiejskiej. W ubiegłym roku firma uruchomiła w Gliwicach centrum handlowo-rozrywkowe "Forum", wybudowane kosztem 75 mln euro.