Drogie czy tanie budownictwo kolejowe?

Drogie czy tanie budownictwo kolejowe?
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Rynek budownictwa kolejowego zmienił się z rynku inwestora na rynek wykonawców. Wszedł w nową fazę  przyspieszenia, zgłaszania nowych ofert przetargowych na budowę. Firmy budowlane i producenci materiałów wreszcie doczekali się hossy, co znacząco odbija się na kosztorysach przetargów.

Formalnie, w tym roku wartość przerobu utrzymuje się na średnio wysokim poziomie. Wyniesie ok. 5,5 mld zł, czyli o 38 proc. więcej niż w 2016 r. Ale ponieważ zarządca infrastruktury ogłasza systematycznie kolejne przetargi, w roku 2018 i w kilku następnych, można spodziewać się, że rynek budownictwa wzrośnie w tym czasie o ponad połowę w stosunku do br.

Wraz z poprzednio rozstrzygniętymi przetargami sprawi to, że już na początku przyszłego roku na rynek trafią zamówienia o łącznej wartości ok. 40 mld zł, czyli ok. 3/4 puli, jaką kolej ma do wydania w bieżącej perspektywie finansowej (alokacja), a do rozliczenia do 2023 r. (66 mld zł).

Co istotne, z oficjalnych zapowiedzi MIB i PKP PLK wynika, że na podobnie wysokim poziomie rynek może utrzymać się prawie do połowy 2025 r. PLK już w przyszłym roku ma określić projekty przewidziane do finansowania z nowej perspektywy finansowej (2021-27), które będą mogły być szybko zamienione na oferty, ogłoszone i rozstrzygnięte, aby z budową ruszyć „na zakładkę” na początku przyszłej dekady.

Firmy budowlane i producenci materiałów wreszcie doczekali się hossy. Niestety, sytuacja ta,  jak każda nierównowaga, niesienie też jeżeli nie zagrożenia, to nowe wyzwania.

Ile kosztuje kilometr torów?


W końcu lipca Eiffage Génie Civil (firma z Grupy Eiffage) w konsorcjum, z brytyjskimi firmami Carillion oraz Kier, wygrała przetarg na budowę dwóch odcinków pierwszego etapu budowy linii kolejowej dużych prędkości HS2, czyli Londyn-Birmingham.

Wartość tego zlecenia wynosi blisko 1,6 mld euro (1,4 mld funtów). Łącznie trasa ma liczyć 80 km długości, wychodzi zatem, że 1 kilometr tej trasy będzie kosztować 20 mln euro, czyli w przeliczeniu - około 84 mln zł/1 km.

Choć media lokalne już ustaliły, że będzie to najdroższej budowana trasa, to rzecz jest względna. Chodzi przecież o linię kolei dużej prędkości, w dodatku biegnącej przez silnie zurbanizowane tereny.

Na polskim podwórku


Pozostawiając ten przykład spoglądamy na polski rynek i przetargi ogłaszane na krajowych torach. Staramy się odpowiedzieć na pytanie, jak to jest w Polsce.

Drogo budujemy czy tanio? I jak sytuacja  się zmienia w czasie? 
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Drogie czy tanie budownictwo kolejowe?

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!