Drogi S-5 z Wrocławia do Poznania nie będzie przed Euro

Drogi S-5 z Wrocławia do Poznania nie będzie przed Euro
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Przed Euro 2012 nie powstanie droga z Wrocławia do Poznania - przyznaje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Dziś z Wrocławia do Poznania jeździmy wąską, dziurawą i pełną kolein drogą krajową nr 5 - pisze "Gazeta Wyborcza". Trasa przebiega przez środek wielu miejscowość, często dochodzi na niej do wypadków. Dlatego od lat mówi się, że powinna zastąpić ją droga ekspresowa S-5.

Impulsem do jej budowy było przyznanie Polsce prawa do organizacji piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku. Mecze mają odbywać się m.in. we Wrocławiu i Poznaniu. Już za rządów PiS budowę S-5 uznano za inwestycję priorytetową dla organizacji Euro. Wpisano ją wtedy do programu budowy dróg na lata 2008-2012. Tuż przed wyborami w 2007 roku rząd chwalił się, że da na jej budowę 4,2 mld zł. Deklarację po zwycięskich wyborach podtrzymała Platforma Obywatelska. I wpisała budowę drogi do kolejnego rządowego dokumentu strategicznego - Narodowego Programu Wielkiej Budowy.

Na tym się skończyło.

Po ponad roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wciąż nie wie nawet, którędy poprowadzona zostanie trasa. Na Dolnym Śląsku wyznaczono aż osiem wariantów przebiegu drogi. Wrocławski oddział GDDKiA wybrał jeden z nich jako najkorzystniejszy. Decyzja, czy będzie realizowany, wciąż jednak nie zapadła i już teraz wiadomo, że droga przed Euro 2012 nie powstanie. Joanna Wąsiel, rzeczniczka GDDKiA we Wrocławiu: - To absolutnie nierealne. Będzie gotowa najwcześniej pod koniec 2012 roku. Inwestycja jest opóźniona, bo odkryliśmy siedliska ptaków. Musieliśmy przez to opracować dodatkowe warianty przebiegu trasy. To niezbędne, jeśli chcemy ubiegać się o dofinansowanie unijne.

Dopiero za rok GDDKiA zamierza rozpisać przetarg, który wyłoni wykonawcę budowy.

Aleksandra Natalli-Świat, dolnośląska posłanka PiS: - A co do tego czasu będą robić urzędnicy Generalnej Dyrekcji? To skandal. Tempo, w jakim powstaje ta droga, to dowód ich kompletnej indolencji. Winny jest też rząd, bo ewidentnie nie nadzoruje tej inwestycji. Chyba prędzej te ptaki się przeniosą, niż Generalna Dyrekcja zdecyduje się, jak droga powinna omijać ich siedliska.

Aldona Młyńczak, wrocławska posłanka PO z sejmowej komisji infrastruktury, niezmiennie wierzy, że S-5 powstanie na czas.

- Zdążymy. Trzeba być optymistą. Założyliśmy, że S-5 powstanie w ciągu 24 miesięcy od ogłoszenia przetargu, czyli do marca 2012. Mamy więc jeszcze trzy miesiące zapasu, na wypadek gdyby przetarg się przeciągnął.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Drogi S-5 z Wrocławia do Poznania nie będzie przed Euro

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!