W 2008 r. potężne wichury były przyczyną aż 1000 katastrof budowlanych w Polsce! Specjaliści alarmują, że może ich być coraz więcej, gdyż nawet nowo budowane domy nie są wystarczająco wytrzymałe.
- Tak dużych strat najprawdopodobniej jeszcze nie było w naszym kraju - mówi główny inspektor nadzoru budowlanego Robert Dziwiński. GUNB podaje w swoim najnowszym raporcie, że tylko jednego dnia (15 sierpnia) w okolicach Radomska, Piotrkowa Trybunalskiego i Wielunia (łódzkie) w najlepszym razie dachy straciło 541 budynków, zaś w Strzelcach Opolskich (opolskie) - 236.
Jak informuje "Gazeta Wyborcza", specjaliści z GUNB i Instytutu Techniki Budowlanej (ITB) już w ubiegłym roku bili na alarm, że jak najszybciej powinna być przyjęta norma europejska (tzw. pakiet Eurocodu), której parametry dotyczące obciążenia wiatrem są o 40 proc. wyższe. Jednak z naszych informacji wynika, że Ministerstwo Infrastruktury jeszcze się nie zajęło tą kwestią. Wprawdzie minister infrastruktury wydał ostatnio nowelizację rozporządzenia "w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie", ale kwestia normy "wiatrowej" została w nim pominięta.
Tymczasem specjaliści klimatolodzy ostrzegają, że wskutek globalnego ocieplenia klimatu trzeba być przygotowanym na wzrost częstotliwości ekstremalnych zjawisk pogodowych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Domy mało odporne na wiatr