Atrakcyjne ceny ziemi. Według ekspertów pytanych przez "Rzeczpospolitą", najlepszym czasem na kupno gruntów będzie II połowa 2009 r.
Ciurzyński zapewnił, że już teraz można wynegocjować dobre ceny. W jednej z kupionych właśnie przez Polnord działek koszt gruntu w 1 mkw. powierzchni biurowej będzie stanowił ok. 250 zł. - W szczycie hossy było to 1,2 - 1,4 tys. zł! - mówi "Rz" szef Polnordu.
Kupować w najbliższym czasie chciałby pewnie każdy deweloper, bo będzie na to dobry czas. Pytanie, ilu będzie miało na to pieniądze. - Jeśli Polnordowi uda się zamknąć kilka planowanych transakcji, może mieć dodatkowe wolne środki na zakupy - uważa Michał Sztabler, analityk DM PKO BP. - Spore środki może mieć też Dom Development i z tego, co wiem, to spółka prowadzi wiele rozmów na temat odkupowania gruntów, a nawet całych projektów - dodaje.
Według "Rzeczpospolitej", najpoważniejszym graczem może się jednak okazać GTC. Tyle że to firma w innej sytuacji, bo działająca w całym regionie. Zatem niekoniecznie musi kupować w Polsce. Szefowie GTC przy okazji prezentacji wyników za III kw. podkreślali, że spółka ma 210 mln euro w gotówce. W tym roku niemal całkowicie wyhamowała z zakupami - nabyła dwie nieruchomości. W 2006 było ich 19, a w 2007 - 15. GTC nie ukrywa jednak, że już wkrótce na poważnie ruszy na zakupy.
Jednak czas największych okazji jeszcze nie nadszedł. Przynajmniej zdaniem analityków. Wielu z nich wskazuje na drugą połowę przyszłego roku jako okres, kiedy deweloperzy będą mogli na najlepszych warunkach przejmować działki, projekty czy całe spółki, które popadły w tarapaty - czytamy w "Rzeczpospolitej".