Szpitalne inwestycje niezmiernie cieszą. Skutki zmian przepisów szczegółowych lub brak zapewnienia odpowiedniego finansowania przez NFZ każą jednak zastanowić się nad bardziej racjonalnym planowaniem inwestycyjnych wydatków. Dlatego resort zdrowia powinien jak najszybciej zakończyć prace nad ustawą o zdrowiu publicznym i wskazać organizatora rynku zdrowotnego w regionach - sugerują menedżerowie.
Na dostosowanie do 2014 r. oddziałów ratunkowych wraz z lądowiskami trzeba będzie wydać 17 mln zł, a na dostosowanie do wymogów przeciwpożarowych - 170 mln zł.
Widziane z Łodzi
- Pozostaje jeszcze najnowsze rozporządzenie ministra zdrowia dotyczące oddziałów anestezjologii i intensywnej terapii. Nie wiemy jeszcze, jakie wygeneruje ono koszty, ale w przypadku poprzedniego rozporządzenia (z 2011 r.) była to kwota około 20 mln zł - mówiła Dorota Łuczyńska, dyrektor departamentu polityki zdrowotnej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego podczas regionalnej konferencji Rynku Zdrowia w Łodzi (22 stycznia 2013 r.).
Dodała, że w ostatnim okresie finansowania z UE samorząd województwa wzmocnił swoje placówki aparaturą, w kolejnym okresie priorytetem będą natomiast bloki operacyjne oraz OIT-y.
- W budżecie samorządu województwa łódzkiego nie ma środków, które umożliwiłyby realizację wszystkich potrzeb naszych szpitali. Nie jesteśmy też w stanie nadążyć z zakupem sprzętu niezbędnego do zakontraktowania wszystkich oddziałów. Lecznice także nie mają pieniędzy na inwestycje: na razie koncentrują się na zbilansowaniu swoich budżetów. Pozostaje nam liczyć na nowy okres finansowania ze środków europejskich oraz na fundusze norweskie - wyjaśniała dyrektor Łuczyńska.[...]
Nadzieja w środkach pomocowych
Elżbieta Błaszczyk, prezes zarządu Tomaszowskiego Centrum Zdrowia Sp. z o.o. nie ukrywa, że w br. spółka ogranicza plany do modernizacji oddziału pediatrycznego ze środków własnych. - Niczego więcej nie udźwigniemy. Bardzo liczymy na środki pomocowe, ponieważ bez nich nie ma mowy o spełnieniu wymagań. Na szczęście udało się nam przekonać samorząd powiatowy do zainwestowania w spółkę i już w br. rozpoczną się prace przy budowie centrum diagnostyki obrazowej - wyjaśnia prezes Błaszczyk.
Bożena Woźniak, dyrektor III Szpitala Miejskiego im. dr Karola Jonschera w Łodzi przypomina, że lecznica rozpoczyna potężną inwestycję związaną z budową bloku operacyjnego, centralnej sterylizatorni oraz oddziału anestezjologii i intensywnej terapii z większą liczbą stanowisk. Realizacja tego przedsięwzięcia będzie kosztowała około 68 mln zł licząc z odsetkami od kredytu bankowego (60 proc. wartości inwestycji będzie finansowana właśnie z tego źródła).
- Od miasta otrzymamy 8 mln zł na rozpoczęcie działania. Nie mamy natomiast pieniędzy na dokończenie modernizacji SOR-u. Nie ma także i nie będzie lądowiska, ponieważ wokół szpitala nie ma odpowiedniego miejsca. Zostawiliśmy ten problem do rozstrzygnięcia wojewodzie. To on zdecyduje, czy mamy dalej prowadzić szpitalny oddział ratunkowy (jeden z dwóch na całą Łódź) - mówi dyrektor Woźniak.
Czytaj więcej: na Rynekzdrowia.pl
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czy w szpitale inwestujemy racjonalnie?