Ceramika Nowa Gala (CNG) przewiduje w bieżącym roku wzrost wolumenu produkcji sprzedanej o minimum 10%, wartości sprzedaży o kilkanaście procent i przynajmniej utrzymanie rentowności netto na poziomie 11%, poinformował wiceprezes spółki Paweł Górnicki.
W 2007 roku sprzedaż pro forma CNG i przejętej Ceramiki Gres wyniosła 191 mln zł, a zysk netto wyniósł 21 mln zł, co dało 11% rentowności netto.
Górnicki zapowiedział, że moce firmy wzrosną od połowy roku do ok. 9,5 mln mkw. z ok. 9 mln mkw. obecnie, a przyrost 0,5 mln mkw. płytek będzie plasowany na wyższej cenowo "półce premium".
- Na projekt zwiększenia mocy o 0,5 mln m kw. przeznaczymy w br ok. 12 mln zł - powiedział prezes, dodając, że na pozostałe, "drobne" rzeczy spółka przeznaczy natomiast kilka milionów złotych.
Wiceprezes poinformował też, że w 2008 r. na pewno zapadnie ostateczna decyzja w sprawie wejścia jako współinwestor do spółki produkującej materiały budowlane. - Chcemy objąć większościowy pakiet tej spółki, przy pozostaniu jego obecnych akcjonariuszy - powiedział Górnicki. Dodał też, że w finansowaniu tego przedsięwzięcia i zwiększeniu jego mocy do sprzedaży na poziomie kilkudziesięciu do 100 mln zł z 12 mln zł obecnie, nie da się uniknąć przeprowadzenia nowej emisji akcji CNG.
- Negocjacje w sprawie wejścia do tej firmy rozpoczęto w ubiegłym roku - powiedział wiceprezes, który podkreślłił też, że są rozpatrywane inne możliwości dalszego rozwoju CNG: inne akwizycje, także zagranicą i rozbudowa mocy, jednak za wcześnie, aby o tym mówić.
Pod koniec sierpnia 2007 roku CNG kupiła 100% akcji Ceramika Gres. Spółka Ceramika Nowa Gala miała w 2007 r. 14,64 mln zł zysku wobec 9,71 mln zł zysku rok wcześniej, choć pro forma było to 21 mln zł.
Pod koniec sierpnia CNG informowała, że po przejęciu Ceramiki Gres przewiduje zwiększenie sprzedaży do 260 mln zł w 3-4 lata, a nawet do 400 mln zł, jeśli dodatkowo uda się rozbudować grupę o nowy segment materiałów budowlanych.
CNG przewidywała wtedy, że będzie to inwestycja typu greenfield lub joint-venture z większościowym udziałem spółki o wartości blisko 100 mln zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: CNG - utrzymać rentowność albo i lepiej