Spadek zatrudnienia to efekt załamania się popytu na rynku mieszkaniowym. Deweloperzy wstrzymują część inwestycji i ograniczają rozpoczynanie nowych.
Na razie redukcje zatrudnienia nie są więc duże, ale eksperci oceniają że będą one przybierać na sile z miesiąca na miesiąc. Według "Dziennika", nie ma co liczyć na to, że ze względu na nadchodzącą zimę tylko się ustabilizują, tak jak w poprzednich latach.
- Spadek zatrudnienia to między innymi efekt załamania się popytu na rynku mieszkaniowym - mówi "Dziennikowi" Edward Szwarc, wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Budownictwo zaczyna redukować zatrudnienie