XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Budownictwo: będą zwolnienia i zatory płatnicze

Budownictwo: będą zwolnienia i zatory płatnicze
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Branża budowlana coraz mocniej odczuwa kryzys. Już zaczęło spadać zatrudnienie. Wydłuża się też czas realizacji faktur. Gdy jedna z firm straci płynność, ruszy lawina

W branży budowlanej coraz częściej mówi się, że wracają problemy z terminowym regulowaniem płatności. Przedsiębiorcy pamiętający, do ilu upadłości zatory płatnicze doprowadziły w sektorze w latach 2001 – 2003, nie ukrywają zdenerwowania - pisze "Rzeczpospolita".

– Boję się powrotu zatorów płatniczych – mówi Marek Gutkowski, prezes Mostostalu Kielce. – Raz już przeżyliśmy takie czasy i żadnej firmie tego nie życzę. Na szczęście nas jeszcze nie dopadły. Wyjście z takiej pętli jest niezwykle trudne.

Marek Michałowski, prezes Budimeksu, twierdzi, że zatory w branży już się zaczynają. Na razie omijają jedynie inwestycje infrastrukturalne i kontrakty związane z Euro 2012. – Budowy inwestycji mieszkaniowych, centrów handlowych, biurowców stają. Taki czas wyczekiwania wydłuża regulowanie płatności – mówi Michałowski.

Szef Budimeksu wyjaśnia, że w normalnej sytuacji podwykonawcy czekali zwykle trzy miesiące na rozliczenie się z wykonanych prac. Tyle trwał okres od wystawienia faktury generalnemu wykonawcy przez jego rozliczenie się z inwestorem aż po wypłatę podwykonawcom. W tym czasie mniejsze firmy, jeśli nie miały gotówki, ratowały się kredytami. Musiały płacić pensje czy kupować materiały.

– Teraz sytuacja jest zupełnie inna. Banki gremialnie odmawiają kredytowania. Gdy jedna z firm straci płynność, ruszy lawina. Szybko usłyszymy o spółkach, które popadną w poważne kłopoty z powodu zatorów – przewiduje Michałowski.

Nie tylko zatory płatnicze i brak kontraktów spędzają sen z powiek budowlańcom. – Od pewnego czasu mówi się w branży o groźbie zwolnień – przyznaje Marek Michałowski.

Jak pisze "Rzeczpospolita" Polski Związek Pracodawców Budownictwa, którym kieruje Michałowski, wylicza właśnie, ile osób w branży może być zagrożonych zwolnieniami. – Za kilka dni będziemy w stanie podać wiarygodne szacunki. Jeśli sytuacja się nie poprawi, bez zwolnień w niektórych firmach się nie obejdzie – uważa Michałowski.

Zresztą już październik przyniósł pierwsze od ponad roku zwolnienia w branży. Z danych GUS wynika, że w budownictwie przeciętne zatrudnienie sięgnęło 393 tys. osób, o tysiąc mniej niż we wrześniu. Rok temu w październiku zatrudnienie sięgało 365 tys. osób.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

SPÓŁKI

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Budownictwo: będą zwolnienia i zatory płatnicze

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!