Na koniec sierpnia zaawansowanie prac na budowie spalarni odpadów komunalnych w Białymstoku wynosiło ok. 30 proc. Inwestycja jest jednym z największych projektów w sektorze gospodarki odpadami, realizowanych obecnie we wschodniej Polsce, a także jedynym, który dotyczy ich termicznego przetwarzania.
- Zamontowano m.in. podajnik paliwa, ruszt wraz z zsypami oraz odżużlacz. Trwa montaż kotła oraz jego wsporczych konstrukcji stalowych, montaż instalacji oczyszczania spalin oraz instalacji stabilizacji popiołów - wskazała Bielska.
Dodała, że rozpoczęto również wykonywanie prac związanych z budową podziemnej infrastruktury technicznej - sieci kanalizacji sanitarnej, wodociągowej, deszczowej, technologicznej oraz cieplnej.
Prace budowlane rozpoczęto w grudniu 2013 r. Generalny wykonawca, którym jest konsorcjum Budimeksu, CESPA (Hiszpania) i Keppel Seghers (Belgia) podpisał kontrakt na budowę spalarni pod koniec sierpnia 2012 r.
Jego wartość wynosi 409,53 mln zł brutto wobec budżetu inwestora - komunalnej spółki Lech - zaplanowanego wcześniej na poziomie 396 mln zł brutto. Inwestycja otrzymała 210 mln zł unijnego dofinansowania. Dodatkowo inwestor pożyczył 164 mln zł od NFOŚiGW.
Spalarnia, według założeń, rocznie będzie utylizować 120 tys. ton odpadów. Instalacja posłuży też do produkcji energii elektrycznej - ponad 3 MWh rocznie, oraz cieplnej - do 360 tys. GJ w sezonie grzewczym, co może pozwolić na zasilenie prądem ok. 16 tys. gospodarstw domowych i ogrzanie zimą ok. 870 domów jednorodzinnych.
Zakład powstanie przy ulicy Andersa w Białymstoku. Będą do nie niej trafiały odpady z Białegostoku oraz ościennych gmin: Czarnej Białostockiej, Choroszczy, Dobrzyniewa Dużego, Gródka, Juchnowca Kościelnego, Michałowa, Supraśla, Wasilkowa i Zabłudowa. Teren ten zamieszkuje 390 tys. osób.
W spalarni zostanie zastosowana metoda oczyszczania spalin w oparciu o system NID tj. półsucha technologia łącząca kilka funkcji w jednym urządzeniu: absorpcję gazową chlorowodoru, fluorowodoru i dwutlenku siarki, usuwanie metali ciężkich, dioksyn, furanów i cząstek stałych z wykorzystaniem węgla aktywnego i wapna oraz odpylanie spalin z wykorzystaniem filtra workowego.
W sumie zakład będzie posiadał cztery stanowiska wyładowcze. Jak zapewnił inwestor, spalarnię zaprojektowano w taki sposób, aby uniemożliwić rozprzestrzenianie się na zewnątrz odorów ze zgromadzonych odpadów
Lotne popioły i stałe pozostałości, powstające w wyniku oczyszczania spalin, będą poddawane procesowi zestalania i stabilizacji.
Natomiast zadaniem instalacji waloryzacji żużla będzie wysegregowanie obecnych w żużlu metali oraz poprawienie jakości żużla tak, aby zyskał wartość handlową i nadawał się do zastosowania w budownictwie. Część żużla nienadająca się do sprzedaży zostanie zdeponowana na składowisku odpadów w Hryniewiczach.
Gospodarka odpadami, a także ich energetyczne wykorzystanie, będzie jednym tematów Wschodniego Kongresu Gospodarczego, który odbędzie się 18-19 września w Białymstoku.
Drugiego dnia Kongresu zaplanowano panel dyskusyjny „Odpady komunalne jako źródło energii odnawialnej”, w którym wezmą udział m.in. przedstawiciele inwestorów budowanych spalarni odpadów oraz wykonawcy i dostawcy technologii.
Zobacz więcej: http://www.wschodnikongres.eu/pl/
Tomasz Elżbieciak
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Budowa spalarni odpadów w Białymstoku coraz bliżej półmetka