Budimex liczy, że w piątek uzyska porozumienie w sprawie przejęcia Przedsiębiorstwa Napraw Infrastruktury. Jeśli nie zdąży poprosi o wydłużenie o kilka dni wyłączności negocjacyjnej. Wyceniając PNI Budimex oparł się na metodzie zdyskontowanych przepływów pieniężnych. Budimex che, aby PNI za dwa lata miała około 4 proc. rentowności EBIT przy około 1 mld zł przychodów - poinformował Dariusz Blocher, prezes Budimeksu.
"Chcemy kupić PNI na tych warunkach, na których złożyliśmy ofertę, bo mamy jakiś pomysł na tę spółkę i im szybciej przyjmiemy kontrolę tym lepiej" - dodał.
Budimex chce kupić udziały PNI od PKP. W pierwszej połowie lipca Budimex wynegocjował porozumienie ze związkami zawodowymi PNI i parafował z nimi umowę.
PNI zajmuje się modernizacją, projektowaniem oraz budową dróg szynowych i kołowych, obiektów inżynieryjnych, budynków i budowli oraz kompleksową naprawą i utrzymaniem infrastruktury kolejowej.
Według wcześniejszych informacji prasowych PNI w roku obrotowym 2009/10 miało 9,1 mln zł zysku netto i 541 mln zł przychodów.
Cena jaką Budimex zaproponował za PNI nie jest znana. Blocher poinformował, że budowlana spółka oparła swoją wycenę PNI na metodzie DCF, w której założono poprawę wyników w wyniku m.in. włączenia jej do grupy Budimeksu i przeprowadzenia restrukturyzacji.
"Wyceniliśmy aktywa spółki metodą porównawczą do spółek giełdowych, ale przede wszystkim pokusiliśmy się o wycenę metodą DCF. Wyceny DCF nie oparliśmy oczywiście na dzisiejszych parametrach. My wierzymy, że poprzez dostarczenie pewnego know-how z Budimeksu, wprowadzenie jej na odpowiednie tory i wprowadzenie systemów motywacyjnych jesteśmy w stanie dojść do poprawy rentowności" - powiedział.
"Nasz wewnętrzny cel jest taki, aby po dwóch latach doprowadzić do 4 proc. rentowności EBIT. Przypomnę, że w Budimeksie trwało to siedem lat. Wiemy już co będziemy robili i nie ukrywam, że chcemy powielić model zarządzania z Budimeksu. Kluczem w tym procesie będą ludzie" - dodał.
"Chciałbym, aby ta firma za dwa lata miała 1 mld zł przychodów, i jest to możliwe, jeśli będą pojawiały się przetargi kolejowe - założyliśmy to w swojej wycenie. Wzięliśmy 30 letni plan rządowy dla kolejnictwa, zrobiliśmy korekty, oczywiście w dół i na tej podstawie oszacowaliśmy rynek" - powiedział także.
W ocenie Blochera cena jaką zaproponował Budimex jest dobra dla sprzedającego i kupującego.
"Nie jest tu tak, że ktoś wychodzi przegrany. Udało nam się osiągnąć sytuację win-win. To będzie trochę jak z transakcją z Ruch SA, gdzie spółka była na stratach, ale ktoś miał jakiś pomysł i chce coś z tym zrobić" - powiedział.
"Oczywiście jeśli ktoś będzie podchodził do transakcji na zasadzie "dziś i teraz", to na pewno cena jest dużo niższa niż wynika z rezultatów spółki, ale jeśli popatrzy na to zdroworozsądkowo, to myślę, że uzna że było to dobre dla obu stron" - dodał.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Budimex liczy na finalizację rozmów w sprawie PNI w piątek; wycenę oparł na DCF